BZB nr 19 - Rzecz o pieniądzu dla lokalnych społeczności, czyli małe jest najpiękniejsze


WALUTY LOKALNE WSPÓŁCZEŚNIE

Istnieje jeszcze wciąż wiele społeczności, które kultywują tradycyjne style gospodarowania, oparte o wymianę bezpośrednią, czy też o pewne rodzaje porozumień co do środków, pełniących rolę pośrednika wymiany. Jako przykład mogą służyć tu m.in. wspólnoty Amishów i Menonitów. Obserwujemy także coraz silniejszą tencencję do odbudowywania lokalnych systemów gospodarowania opartych o lokalny pieniądz czy quasi-pieniądz. Warto zauważyć, że rozwijanie systemów walut lokalnych następowało w historii zwykle w sytuacjach zagrożenia dla społeczności lokalnych. Interesujące byłoby przyjrzeć się - już nie w ramach tej pracy - na ile współczesny ruch budowania lokalnych systemów pieniężnych wynika z sytuacji zagrożenia, w jakiej społeczności lokalne znalazły się w wyniku globalizacji gospodarki. W kilku argentyńskich prowincjach (Salta, Tucman, Jujuy i Catamarca) wskrzeszono regionalne waluty i system bankowy. W krajach anglojęzycznych jest bardzo popularny i szybko rozwija się tzw. LETS (Local Exchange Trading System. We Francji systemy LETS używają skrótu S.E.L). Notuje się cały szereg oryginalnych inicjatyw, takich jak np. opisane niżej systemy Hour z Ithaca, New York w Stanach Zjednoczonych czy organizacja SHARE (Self Help Association for a Regional Economy), działająca w Great Barrington, również w Stanach Zjednoczonych.

W argentyńskiej prowincji Salta...

gubernator Roberto Romero, nie godząc się na to, aby jego prowincja obsługiwała inne, bogacące się jej kosztem centralne prowincje, zaczął drukować lokalną walutę. Udało mu się przy tym ominąć konstytucyjny zakaz, zabraniający prowincjom emisji własnych walut. Dla nowych pieniędzy wybrał bowiem formę obligacji, które przygotowała dla Salty Narodowa Mennica - była to kropka nad "i" w celu zapewnienia legalności przedsięwzięcia. Obligacje wprowadzono do obiegu w 1984r., oferując je jako zapłatę za pracę. Zatrudnieni mieli wybór: uzyskać zapłatę natychmiast, ale w banknotach obligacji, albo w "prawdziwych" pieniądzach, ale kilka dni później. Inflacja "wymusiła" wejście w obieg obligacji. Za wyborem obligacji przemawiało także to, iż w bankach prowincji można je było szybko wymienić po wartości na narodową walutę. Organizowano też inne formy zachęty: np. loterie, w których bony obligacji liczyły się podwójnie. Wkrótce nową walutę zaczęły akceptować sklepy i, oczywiście, można nią było opłacać wszystkie lokalne zobowiązania podatkowe. Opłaty federalne wciąż reguluje się walutą narodową. Tak więc w prowincji Salta oraz w trzech sąsiadujących z nią prowincjach, które "zaraziły się" eksperymentem z Salty w 1986r. - fakt ten potwierdza sukces eksperymentu - używane są dwie, a właściwie, w wyniku dolaryzacji argentyńskiej gospodarki, trzy waluty. W Salcie obligacje stanową 60% ogółu cyrkulujących pieniędzy, zaś u sąsiadów wielkość ta zatrzymała się na wysokości ok. 40%. Do głównych pozytywów boomu, który osiągnięto, wprowadzając lokalną walutę, należy przede wszystkim stworzenie miejsc pracy i bardziej stabilnej lokalnej gospodarki, lecz w komentarzu argentyńskiego pisarza Jose L.Reissiga pojawia się stwierdzenie, że przeważają jednak stracone możliwości. Ogromny potencjał ludzki i społeczne zaufanie, wykorzystano bardziej w politycznych niż ekonomicznych celach, i to raczej do osiągania korzyści na krótką metę.

LETS, czyli Local Exchange Trading System...

jest szczególnym pomysłem na lokalny system walutowy. Skrótu LETS używa się oryginalnie na oznaczenie Local Exchange Trading System - Lokalnego Systemu Wymiany Handlowej. Bywa jednak używany w innych znaczeniach, np. Local Employment and Trading System - Lokalny System Zatrudnienia i Handlu. Początki LETS sięgają wczesnych lat 80., kiedy to w 1983r. zaczął działać pierwszy LETSystem, zainicjowany przez Michaela Lintona, w Courtenay (British Columbia, Canada).

Systemy LETS funkcjonują podobnie jak sąsiedzkie czy osiedlowe kluby wzajemnej opieki nad dziećmi. Kluby te są organizowane na zasadach, które mogą stanowić pierwowzór LETS. Do takiego klubu należą rodzice. Klub działa na tej zasadzie, że zarabia się "punkty", pilnując dzieci innych członków klubu i dzięki temu można liczyć na to, że w razie potrzeby inni członkowie klubu zaopiekują się naszymi dziećmi, np. gdy udamy się na duże świąteczne zakupy czy w odwiedziny do znajomych. Wówczas za tę opiekę płacimy zarobionymi wcześniej "punktami". Można, oczywiście, "zaciągać kredyt", tzn. wydawać "punkty", których się nie zgromadziło, wówczas nasze konto będzie na minusie. "Punkty" najczęściej stanowią ekwiwalent czasu, przez jaki trwała opieka nad pociechą sąsiada. Ale mogą, oczywiście, być wartościowane w inny sposób. Podczas jednak, gdy w takim klubie wymianie podlega jedna tylko usługa - mianowicie: opieka nad dziećmi - to system LETS obejmuje swoimi transakcjami potencjalnie nieograniczoną liczbę towarów i usług, a jednostkę wewnętrznej waluty przelicza się zwykle na konwencjonalny pieniądz bezpośrednio lub w przeliczeniu za czas pracy. Pieniądzy nie trzeba emitować. W systemie LETS pieniądz to jedynie informacja na koncie uczestnika systemu.

Tradycyjne pieniądze są dobrem rzadkim i system na nich oparty ma poważne ograniczenia i bywa dysfunkcjonalny. Michael Wade Linton, projektując LETS postanowił ominąć niedogodności zwykłego systemu walutowego konstruując system, w którym pieniądz jest jedynie informacją, czyli w sensie fizycznym nie istnieje - informacja zaś nie jest dobrem rzadkim, można ją powielać w nieskończoność. Członkowie społeczości lokalnej sami "emitują" swój własny pieniądz. Jednak owo Nie nastawione na zysk stowarzyszenie, prowadzone przez i dla własnych członków nie miało nigdy w zamierzeniu zastąpić obecnego systemu walutowego, lecz uzupełniać go.

System LETS jest w istocie organizacją, która inicjowana jest wewnątrz lokalnej społeczności i przez tę społeczność jest kontrolowana, organizacją typu non-profit, nie nastawioną na osiąganie zysków. Jej działalność polega na dostarczaniu społeczności lokalnej informacji, dotyczącej towarów i usług, oferowanych i poszukiwanych przez członków systemu oraz na rejestrowaniu transakcji, które między nimi zachodzą.

Według ogólnej definicji tego systemu, podanej przez jego twórcę, Michaela Lintona, LETS jest samoregulującą się ekonomiczną siecią, która pozwala swoim członkom "emitować" pieniądz i zarządzać swoimi zasobami pieniężnymi wewnątrz tego ograniczonego systemu. Nie używa się w nim jednak banknotów i monet, które łatwo się gubią i mogą zostać ukradzione.

M.Linton charakteryzuje LETS w następujący sposób:

  1. system rozliczeń opiera się na quasi-walucie, która pozostaje w pewnej relacji do legalnego środka płatniczego (często w relacji 1:1 dla ułatwienia w rachunkach i transakcjach);
  2. rachunki uczestników LETS zaczyna się od zera, pieniędzy nie trzeba emitować czy składać w depozyt; kredytu, który nie jest obarczony odsetkami zwykle się nie ogranicza, choć są systemy, które to robią; można "ułatwić" start w systemie nowym członkom przez początkowy dodatni bilans na ich koncie, po to, aby zachęcić do dokonywania transakcji; pieniądz powstaje w momencie dokonania transakcji;
  3. transakcja może dojść do skutku tylko za zgodą na przelew określonej ilości "fałszywych" pieniędzy z konta udzielającego zgody na konto innego uczestnika sieci;
  4. nie ma przymusu dokonywania wymiany handlowej z innymi członkami sieci i wykonywania pracy na ich rzecz, zaleca się jedynie, aby transakcje dokonywane były w wewnętrznej walucie;
  5. każdy ma prawo i stałą możliwość znać bilans i obroty każdego z uczestników LETS;
  6. nie oblicza się odsetek za kwoty uwidocznione na rachunkach członków sieci;
  7. koszty administracyjne pokrywa się w walucie wewnętrznej według poniesionych kosztów na obsługę systemu. Oznacza to, że z założeniem systemu nie wiążą się żadne koszty, które wymagałyby wyłożenia określonej sumy pieniędzy, jak to bywa np. przy organizacji lokalnej waluty, opartej o emitowany pieniądz.

LETS dostarcza informacji (co miesiąc, co dwa miesiące publikuje się raport, zawierający listę oferowanych i pożądanych dóbr, prac i umiejętności), dzięki której możliwa staje się wymiana oraz prowadzi rachunek operacji, jakie zachodzą wewnątrz systemu. Kolejną ważną rzeczą jest osobista odpowiedzialność każdego z uczestników sieci za płacenie podatków, bowiem część operacji handlowych, prowadzonych w ramach systemu, może podlegać opodatkowaniu (można przecież w ramach LETS wykonywać swą pracę zawodową). System nie prowadzi ewidencji podatkowej w imieniu członków LETS. Czasem zachęca się więc, aby przynajmniej część transakcji dokonywać w "legalnej" walucie, za pomocą której regulować można ewentualne zobowiązania podatkowe.

Rozliczenia całego systemu bilansują się na zero. Każda operacja powoduje z jednej strony powiększanie stanu konta jednego z uczestników i zmniejszenie na koncie innego. Zgromadzone pieniądze są "fikcyjne", tzn. są o tyle warte, o ile się je wyda na towar lub usługę oferowaną przez innych.

Do LETS może przystąpić każdy, kto mieszka na obszarze, który jest obsługiwany przez dany system. Akces mogą zgłosić nie tylko indywidualne osoby, ale także wszelkiego rodzaju podmioty gospodarcze. Współuczestnicy sieci używają jej do reklamowania swoich produktów i usług, a także do zgłaszania potrzeb. Informację stale się uaktualnia i upowszechnia wśród członków. Każda oferta może być w każdej chwili uaktualniona bądź wycofana. Nie ma przymusu zawierania transakcji. Wartość dóbr i usług jest określana przez strony transakcji, wynika więc z faktycznej wartości tych dóbr i usług dla zainteresowanych stron, a nie z gry anonimowych i nie dających się przeniknąć sił rynkowych i praktyk producentów monopolistycznych czy banków.

Jest wiele powodów, które skłaniają społeczności lokalne do tworzenia takich quasi-walutowych systemów. LETS pozwala społeczności lokalnej sprawować kontrolę nad własną gospodarką i jej rozwojem, izolując ją od wpływu niekorzystnych wahań na rynku krajowym i światowym oraz od wpływu negatywnych decyzji odległego, nie rozumiejącego lokalnych uwarunkowań i potrzeb centrum politycznego i gospodarczego. LETS jest doskonałym lekarstwem na recesję - pozwalając zaspokajać potrzeby bez użycia gotówki - oraz na bezrobocie - przyczyniając się do uruchomienia niewykorzystanych zdolności i potencji ludzi, m.in. stwarzając szansę na rozszerzenie oferty proponowanych prac, które przez konwencjonalny rynek traktowane są marginalnie albo nie są przezeń cenione, a mogą mieć istotne znaczenie dla jakości życia mieszkańców regionu.

Nie bez przyczyny lokalne waluty typu LETS określa się mianem "zielonych", tzn. ekologicznych - lokalna waluta bardziej niż tradycyjne pieniądze wychodzi na przeciw wymaganiom ekorozwoju (sustainable development). Gospodarka prowadzona w oparciu o lokalny pieniądz stwarza więcej preferencji dla rozwoju recyklingu, usług naprawczych itp. działań, niż gospodarka globalna, nastawiona na bezmyślną konsumpcję i marnowanie olbrzymich ilości przydatnych surowców na wysypiskach śmieci.

W końcu też LETS przyczynia się do odbudowy antentycznego życia sąsiedzkiego wewnątrz społeczności lokalnej, do przełamania izolujących barier społecznych i odbudowy systemu tradycyjnych usług sąsiedzkich - w efekcie czego wzrasta poczucie wspólnoty, radość ze współuczestnictwa i, generalnie, jakość życia. Wspomniane wyżej cechy przyczyniły się do szybkiego sukcesu LETS.

Po dwóch latach działania pierwszy LETSystem, zainicjowany przez M.Lintona w Courtenay miał już 500 członków i na koncie wymianę dóbr i usług na łączną kwotę ponad 300.000$, która zasiliła będącą w depresji lokalną ekonomię. Po początkowych trudnościach LETS zaczęło przyjmować się na Zachodnim Wybrzeżu Kanady, na obszarach o dużej ilości bezrobotnych i z lokalną gospodarką znajdującą się w depresji. Dzięki Hazel Henderson (czołowa amerykańska "zielona" ekonomistka) LETS wprowadzono również w Missouri i na Florydzie. Do 1987r. w Kanadzie funkcjonowało już tuzin systemów oraz kolejnych 10 w innych częściach świata. Przez następne lata następuje dynamiczny rozwój LETS. Jak grzyby po deszczu powstają nowe systemy, zwłaszcza w krajach anglojęzycznych. Pod koniec 1993r. w Kanadzie funkcjonowało 20 systemów, w Stanach Zjednoczonych - 10, w Irlandii - podobnie jak w Kanadzie - 20, w Wielkiej Brytanii 120, w Nowej Zelandii 60 i w Australii 160 systemów. Obecnie wymienia się ok.70 systemów w Nowej Zelandii i po 200 w Wielkiej Brytanii i Australii, czyli łącznie przynajmniej 500 na całym świecie.

Jak widać, w Stanach Zjednoczonych, czyli tam gdzie LETS pojawił się najpierw, rozwój był raczej skromny. Natomiast ilość działających systemów w Nowej Zelandii, Australii i Wielkiej Brytanii wzrasta w zawrotnym tempie. Thomas H.Greco twierdzi, że tak nieznaczny rozwój LETS w Ameryce Północnej a wprost niezwykły w innych częściach świata mogą wynikać z faktu, iż w krajach, gdzie LETS dynamicznie się rozwija istnieje większe zapotrzebowanie i bardziej sprzyjający klimat. Być może, w tych rejonach świata różni się także podejście instytucji podatkowych do LETS. Poza tym, w Stanach Zjednoczonych przyjmują się bardziej lokalne systemy walutowe z emitowanym pieniądzem (przykłady poniżej).

System lokalnej waluty HOUR...

zainicjowany został i rozwija się w Stanach Zjednoczonych. Pierwszy powstał w miejscowości Ithaca. W Ithaca, New York osiągnęliśmy kontrolę nad społecznymi i środowiskowymi efektami handlu, emitując od roku 1991 ponad 44.000$ naszej lokalnej waluty dla ponad 800 uczestników. Tysiące transakcji oraz wiele nowych przyjaźni oto efekt funkcjonowania "naszych pieniędzy" - w ten sposób zaczyna swój artykuł, zatytułowany Tworzymy ekonomiczną demokrację przy pomocy waluty lokalnej Paul Glover, inicjator i projektant systemu "Ithacahour" Nazwa wzięła się stąd, iż waluta ta oparta jest o średnią w regione godzinową stawkę za pracę (hour. - ang. godzina). Zatem 1 HOUR odpowiada 10$. Banknoty mają następujące nominały: 1/8, 1/4, 1/2, 1 oraz 2 "Godziny". Od 1991r. (system działa od listopada'91) wyemitowano (do kwietnia'94) banknotów dla już ponad 800 uczestników na sumę ok.46.500$. Przed nadmierną emisją chroni społeczność lokalną specjalny system zwiększania podaży pieniądza na głowę uczestnika systemu. Gdy nowi członkowie przystępują do sieci posługujących się tą walutą, otrzymują 4 HOURS, czyli równowartość 40$. Co 8 miesięcy mogą oni zgłaszać zapotrzebowanie na kolejne 2 HOURS, w pewnym sensie jako wynagrodzenie za kontynuowanie członkostwa.

HOURS są silnie związane z gazetą "Ithaca Money", która zawiera informacje dotyczące lokalnej ekonomii, inicjatyw samopomocy wewnątrz społeczności lokalnej i korzyści płynących z własnej waluty. To właśnie w "Ithaca Money" reklamują swoje towary i usługi nowi członkowie systemu - w rzeczywistości owe 4HOURS, które otrzymują na początek to niejako opłata za ich zgodę na akceptowanie w transakcjach lokalnej waluty, czy to jako pełną zapłatę za towary i usługi, czy też tylko częściową. Waluta jest jak najbardziej legalna - warunki legalności są tylko takie, iż musi ona pozostawać walutą wewnątrzstanową i nie może konkurować w wymianie międzystanowej z dolarem oraz nie może mieć nominałów ułamkowych w stosunku do dolara.

Za "Godziny" można nabyć wszystko, od usług "sąsiedzkich" po profesjonalne towary i usługi. Do systemu należą tak osoby indywidualne, jak i podmioty gospodarcze: sklepy lokalnych właścicieli, najlepsze restauracje, kinoteatry, kręgielnie. W obieg waluty włączony jest także system produkcji żywności oraz sprzedawcy na rynku produktów rolnych. W "Godzinach" płaci się czynsze, można ich używać także do pożyczania i przy zastawie.

System HOUR nie rezygnuje z oprocentowania swoich pieniędzy np. przy pożyczkach (inaczej niż w systemach typu LETS). Odsetki, które przynoszą HOURS to faktyczne odsetki SPOŁECZNOŚCI Ithaki. Na cyrkulacji HOURS zyskuje tak społeczność lokalna, jak i indywidualne osoby. Rozsądna podaż pieniądza rozszerza handel, który powiększa zapotrzebowanie na pracę. HOURS łączą ludzi wzajemnie w sposób, który wzmaga ducha wspólnoty i solidarność. Daje to w konsekwencji tradycyjne korzyści ekonomiczne, ale "odsetki" mają także wymiar psychologiczny i ludzki

Profesjonaliści, ceniący wyżej swoje towary i usługi niż średnia godzinowa stawka mogą pobierać kilka "Godzin" za godzinę swojej pracy. Od dochodów uzyskanych w wyniku wymiany profesjonalnych towarów i usług płaci się podatki - w tym względzie nie ma różnicy, czy transakcji dokonuje się w dolarach, czy w "Godzinach".

Różnice występują gdzie indziej. Społeczność lokalna zyskała na większej samowystarczalności i niezależności lokalnego rynku od zmian i wahań na rynkach państwowym i globalnym. HOURS nie opuszczają regionu, tak więc cały czas służą do pomnażania lokalnego bogactwa. Lokalna waluta pozwoliła odkryć nowe lokalne sposoby zaopatrzenia, zwiększając tym samym samowystarczalność Ithaki, a także wyzwoliła możliwości w dziedzinie eksportu rodzimego przemysłu ekologicznego. Dzięki rozwinięciu lokalnej waluty, a co za tym idzie lokalnej kontroli nad pieniądzem, handel zdecydowanie zmienił swoje oblicze i stał się bardziej pro-lokalny - liczy się ze społecznymi i środowiskowymi preferencjami społeczności lokalnej.

Lokalna waluta przyczyniła się do większej integracji społeczności lokalnej, tym samym poprawiając jakość życia, wykreowała nowe przyjaźnie i inny sposób myślenia o współuczestnikach życia gospodarczego. Paul Glover we wspomnianym wcześniej artykule napisał: Uważamy nasze pieniądze za prawdziwe pieniądze, za którymi stoją prawdziwi ludzie, prawdziwy czas, prawdziwe umiejętności i narzędzia. W przeciwieństwie do dolarów, które są śmiesznymi pieniędzmi, za którymi nie stoi nawet złoto czy srebro, a właściwie stoi już mniej, niż nic - czyli 4,3 tryliona narodowego długu.

Według Paula Glovera jednym z wymiernych efektów mnożenia się zachowań prospołecznych i wspólnotowych jest suma 3.800$ lokalnej waluty, jaka została przeznaczona na donacje dla 20 organizacji społecznych na terenie Ithaki. System HOUR jest demokratycznym systemem, który kontrolowany jest przez społeczność lokalną. Decyzje o ważniejszych operacjach podejmowana są na comiesięcznych spotkaniach kolektywnie przez uczestników tych spotkać. To właśnie owo zgromadzenie, zwane Barter Potluck zdecydowało o wspomnianej wyżej donacji dla organizacji społecznych.

SHARE, czyli Self Help Association for a Regional Economy...

Rys.8
Rys.8. Deli Dollar

(Stowarzyszenie Samopomocy na rzecz Gospodarki Regionalnej) jest niedochodową organizacją, założoną przez członków lokalnej społeczności, otwartą dla wszystkich członków tej społeczności . Celem SHARE jest wzmacniać lokalną i regionalną samowystarczalność przez gwarantowanie pożyczek oferowanych z atrakcyjną stopą oprocentowania dla przedsiębiorstw i osób indywidualnych, które dostarczają usług i produkują dobra zgodnie z kryteriami SHARE, a które nie mogą uzyskać konwencjonalnego finansowania przez banki. Do kryteriów, którymi kieruje się SHARE, należą oprócz kryteriów finansowych także społeczne i środowiskowe (ekologiczne). W tym miejscu jednak nie tyle interesuje nas sama organizacja działalności pożyczkowej SHARE, ile te jej obszary aktywności, które wiążą się z kreowaniem waluty lokalnej.

Zaczęło się to od spontanicznej inicjatywy ratowania restauracji Deli, bardzo lubianej wśród społeczności Great Barrington, gdzie działa SHARE. Kiedy okazało się, że restauracja musi zmienić lokal, gdyż skończył się okres dzierżawy i bank nie chce udzielić kredytu na zagospodarowanie nowego miejsca, członkowie SHARE zasugerowali właścicielowi restauracji emisję własnej waluty i sprzedaż jej bonów klientom restauracji. Dziesięciodolarowe banknoty Deli Dollars, bo taką nazwę nosiła ta nowa waluta, były sprzedawane klientom po 9$. Nabywcy mogli płacić nimi za posiłki w Deli. Kupując Deli Dollars wykupywali niejako posiłki w Deli na przyszłość. Aby jednak wszystkie banknoty nie trafiły do restauracji zaraz w pierwszym miesiącu, były one datowane na określone miesiące - w ten sposób właściciel restauracji zapewnił sobie ich regularny wpływ. W ciągu miesiąca zebrał w ten sposób 5000$ bardzo nisko oprocentowanej pożyczki, którą "spłacał" potem sandwiczami i ich zawartością. Odpowiedź na to lokalne wydarzenie, jak widać po zebranej kwocie, była entuzjastyczna. Wielu ludzi wykupywało Deli Dollars i nawet nie wydawało ich potem w Deli. Chcieli po prostu być uczestnikami tego pomysłu.

Wkrótce ideę rozszerzono, najpierw na farmy produkujące na lokalne potrzeby, potem na inne restauracje, które z kolei u tych producentów kupowały żywność. Używanie banknotów Berkshire Farm (Berkshire Farm Notes) przez restauracje stało się sygnałem dla konsumenta, że zaopatrują się one na rynku lokalnym - mają więc świeżą żywność i wspierają lokalną gospodarkę. Waluta, która w ten sposób powstała, ma silny związek z jedną z najbardziej podstawowych kategorii dóbr, mianowicie z żywnością.

Innym pomysłem na walutę lokalną o ścisłej - tym razem innej - relacji do dóbr podstawowych jest pomysł rozwinięty przez Roberta Swanna i Ralpha Borsodi. Bazuje on na koszyku 30 dóbr podstawowych (pieniądz taki ma więc wartość stałą, nie zmieniającą się w czasie, przynajmniej w założeniu - stąd jego nazwa, jaką mu nadał Borsodi: Constant). Ponieważ jednak eksperyment ten Borsodi i Swann zrobili raczej po to, by pokazać, że jest możliwe emitować - i gospodarować w oparciu o - lokalny pieniądz, więc po około roku jego funkcjonowania eksperyment został przerwany.


BZB nr 19 - Rzecz o pieniądzu dla lokalnych społeczności, czyli małe jest najpiękniejsze |
Spis treści