Wydawnictwo Zielone Brygady - dobre z natury

UWAGA!!! WYDAWNICTWO I PORTAL NIE PROWADZĄ DZIAŁALNOŚCI OD 2008 ROKU.
Leszek Michno
Konsultant na Polskę
Milieukontakt Oost Europa
ul. Siedleckiego 13/10
31-536 Kraków
Kraków 17.04.1998

Z całym przekonaniem wyrażam swoje poparcie dla Wydawnictwa "Zielone Brygady". Osoby, które kilka lat temu zakładały to Wydawnictwo, postanowiły stworzyć pismo, którego właścicielem czułby się ruch ekologiczny. Otwarły łamy "Zielonych Brygad" na wszystkie, często kontrowersyjne, poglądy i opinie wychodzące od osób zainteresowanych problematyką ochrony środowiska.

Metoda ta sprawdziła się. W ciągu kilku lat istnienia miesięcznik "Zielone Brygady" (obecnie już dwutygodnik) stał się najbardziej opiniotwórczym pismem w polskim ruchu ekologicznym. Stał się jednym z najistotniejszych elementów mających wpływ na tworzenie się tożsamości ruchu ekologicznego w naszym kraju.

Warto zaznaczyć, że od samego początku autorami tekstów "Zielonych Brygad" są działacze ekologiczni, naukowcy, osoby interesujące się ochroną środowiska. W sumie jest to kilkaset osób nie otrzymujących wynagrodzeń za tę pracę. Wykonujących ją, gdyż zależy im, by ich informacje i opinie były upublicznione właśnie przez to pismo. Świadczy to o roli jaką obecnie "Zielone Brygady" pełnią w ruchu ekologicznym.

Wydawnictwo "Zielone Brygady" publikuje także książki i broszury, nie atrakcyjne ze względów komercyjnych, ale zawierające wiedzę dotyczącą aktywności społecznej, poruszające kwestie związane z rozwojem demokracji i umiejętnym uczestniczeniem w tym procesie. Dla wielu młodych osób, zwłaszcza z małych miejscowości, książki te są jedynym źródłem informacji i wiedzy o tej tematyce.

Wydawnictwu "Zielone Brygady" skutecznie udało się stworzyć platformę wymiany myśli, doświadczeń i informacji. Platforma ta umożliwia, zwłaszcza młodzieży będącej głównym czytelnikiem "Zielonych Brygad", pogłębianie wiedzy o problemach społecznych i ekonomicznych związanych z otaczającą nas rzeczywistością. Moim zdaniem, olbrzymią stratą byłaby utrata takiej platformy. Zwłaszcza w czasach, gdy czeka nas reforma administracyjna państwa, a Polska wkracza do NATO i Unii Europejskiej.

Leszek Michno