Wydawnictwo Zielone Brygady - dobre z natury

UWAGA!!! WYDAWNICTWO I PORTAL NIE PROWADZĄ DZIAŁALNOŚCI OD 2008 ROKU.

KARKONOSZE I MEDIA

KARKONOSZE I MEDIA
20.12.2002 w Ośrodku Kultury i Sztuki we Wrocławiu miała miejsce zorganizowana przez Stowarzyszenie „Zielona Kultura” konferencja prasowa, poświęcona zagrożeniom dla przyrody Karkonoskiego Parku Narodowego. Konferencja, jakich wiele – powiedziałby ktoś. Dla nas jej organizacja była przełomową, mądrą lekcją, jak za pomocą telebimu, laptopa i... laserowego wskaźnika przekazać zwięźle niekoniecznie „poprawne politycznie” treści. Treści, które podane „na papierze” przeciętny dziennikarz wyrzuca do kosza, bo przecież nikt tutaj nie przypina się do drzewa.

Jaka jest żywotność faxu na biurku przeciętnej redakcji dziennika czy nawet tygodnika? Odpowiedź – bardzo krótka. I choć nasze doświadczenia z mediami bywały różne, tym razem prawie się udało. Zapełnili całą salę, a efekty ich wizyty wypełnia pełna „prasówek” teczka. No dobrze, mogło być lepiej... Ale bywało znacznie gorzej, a udało się bez wychodzenia na ulice, wykrzykiwania swoich racji.
A co właściwie chcieliśmy przekazać? Nic nadzwyczajnego, bo problem trwa nie od wczoraj, a jest nim sytuacja narosła wokół Karkonoskiego Parku Narodowego. Ale... zacznijmy od początku:
Rok 2002 przyniósł skandaliczne próby częściowej likwidacji 12% (tak, dwunastu procent!) Parku na wniosek lokalnych władz, skierowanego do Rady Ministrów, w którym proponowano przeznaczenie jego części na rzecz inwestycji narciarskich.
Po odrzuceniu wniosku przez Ministra Środowiska, nowo wybrane władze Szklarskiej Poręby ignorują zaproszenia wystosowane przez Dyrekcję KPN do podjęcia rozmów, jak i propozycje kompromisu w sprawie lokalizacji nowych inwestycji narciarskich proponowane przez środowisko dolnośląskich przyrodników. Co więcej w grudniu 2002 r. Przewodniczący Rady Miejskiej Szklarskiej Poręby, Andrzej Kusztal, podjął kolejną próbę rozmów z Głównym Konserwatorem Przyrody, prof. dr hab. Ewą Symonides, w których przedstawił nowe plany wyłączenia z terenu KPN po¬wierzchni na cele budowy infrastruktury narciarskiej. Rok bieżący przyniesie rozstrzygnięcie losów jednego z najcenniejszych przyrodniczo i kulturowo obszarów w Polsce, a także i w Europie. W związku z opracowywaniem nowego planu ochrony Karkonoskiego PN pojawia się szansa na stworzenie właściwych, zgodnych z obowiązującym prawem warunków dla ochrony przyrody Parku i wyprowadzenia inwestycji narciarskich poza jego obszar. Do dnia dzisiejszego obowiązują niefortunne zapisy z początku lat 1990., spowodowane przez niewłaściwą politykę miejscowych władz i błędne decyzje ówczesnego Ministra Środowiska, zezwalające na nowe inwestycje narciarskie na najcenniejszych przyrodniczo terenach KPN (w okolicach Łabskiego Szczytu i Szrenicy).
Dla uniknięcia otwartego konfliktu proponowany jest merytoryczny dialog i kompromisowe rozwiązania, wysuwane przez środowisko przyrodników dolnośląskich, organizacje pozarządowe i dyrekcję Karkonoskiego Parku Narodowego.
Jednym z elementów tego dialogu jest zainicjowany przez nas list otwarty „Uszanujmy dziedzictwo Karkonoszy” (jego treść poniżej), który może stanowić wyraz poparcia Ludzi Kultury i Nauki Dolnego Śląska dla tych starań.
Jak wyglądała sama konferencja? Wśród uczestników znaleźli się m.in. członkowie Rady Programowej Stowarzyszenia „Zielona Kultura” z jej przewodniczącym, prof. Ludwikiem Tomiałojciem na czele. Spotkanie prowadził prezes stowarzyszenia Robert Borkacki, który przedstawił zgromadzonym dziennikarzom (z 10 regionalnych i wrocławskich mediów), ww. list otwarty. Ogłoszony na konferencji apel intelektualistów w obronie przyrody KPNu, skierowany został m.in. do Ministra Środowiska i Państwowej Rady Ochrony Przyrody. Zaprezentowano także nowe wydawnictwo „Zielonej Kultury” – dodatek do ogólnopolskiego miesięcznika Odra, w którym list miał swój pierwodruk.
Dr Andrzej Dunajski i dr Jacek Potocki – naukowcy zaangażowani od lat w działania na rzecz ocalenia unikalnej przyrody parku – omówili aktualną problematykę dla jej zagrożeń przez projekty budowy infrastruktury narciarskiej oraz przypomnieli o możliwościach alternatywnych lokalizacji dla takich projektów, nie ingerujących w obszar parku.
Dyrektor Karkonoskiego PN, Ryszard B. Mochola stwierdził, iż niepokoi go fakt ignorowania przez nowe władze Szklarskiej Poręby zaproszenia wystosowanego przez Dyrekcję KPN do rozmów o przyszłości Parku.
Po konferencji, m.in już w weekendowym, wrocławskim wydaniu „Gazety Wyborczej” ukazała się relacja „Nartostrady niszczą”, następnie w innych mediach lokalnych („Gazeta Wrocławska”), a w regionalnych Informacjach Telewizji Dolnośląskiej oraz Faktach programu 3TVP, czy także w programie 2TVP został wyemitowany kilkuminutowy materiał. Już w 2003 r. o liście i sytuacji wokół Parku pisała „Rzeczpospolita” („Powtórka z Byrcyna?”), wzmiankowały także „Polityka” i „Przegląd” (który zorganizował specjalną sondę „Parki narodowe czy nartostrady? Co jest nam bardziej potrzebne?”). Sami wzieliśmy sprawę we własne ręce, wydając dodatek do ogólnopolskiego miesięcznika „Odra”, w którym poświęciliśmy połowę jego objętości Karkonoskiemu PN.
Cennym efektem naszej konferencji był fakt publicznego nagłośnienia spraw wokół KPNu w mediach, w których zabierali głos przedstawiciele stron konfliktu: władze samorządowe, NGO, naukowcy, Dyrekcja Parku, osoby publiczne. Pozostaje nam życzyć sobie, by ilość medialnego szumu wokół tej sprawy przekładała się na rozwiązania korzystne dla przyrody...

Katarzyna Głowacka
Robert Borkacki
Stowarzyszenie „Zielona Kultura”, Wrocław
Katarzyna Głowacka, Robert Borkacki