Zielone Brygady nr 12 (114), 16-30 czerwca 1998


WÓDKA ŚMIECIÓWKA,
CZYLI WIEŚCI Z KRAINY WIKINGÓW

Poniższy artykuł dotyczy zagospodarowania odpadów komunalnych w Szwecji i oparty jest na informacjach zebranych podczas miesięcznego pobytu w Królewskiej Wyższej Szkole Technicznej w Sztokholmie. Postaram się przekazać w skrócie najciekawsze fakty, zaczerpnięte od szwedzkich specjalistów oraz z otrzymanych od nich materiałów, dołączając do nich własne obserwacje z życia (poczynione m.in. w tamtejszym zakładzie utylizacji odpadów).

JAK TO WSZYSTKO U NICH DZIAŁA?

Walkę z odpadami Szwedzi zaczęli już dość dawno. Najpierw wydali wojnę wszelkim składowiskom śmieci zarówno dzikim, jak i zorganizowanym. Udało im się to z dużym powodzeniem - stare składowiska są pozamykane i wykorzystuje się je tylko do odzysku gazu. Co zatem dzieje się z odpadami? Do niedawna - tak, jak w całej Europie Zachodniej - prawie wszystko było spalane. Dziś jednak Szwedzi poszukują intensywnie nowych sposobów gospodarczego wykorzystywania odpadów. Na pierwszym miejscu stawia się ich wtórne zużywanie - chodzi tu głównie o chemikalia, szkło, odzież, meble, a także stare, lecz nadające się do remontu urządzenia. Odpady, których nie da się ponownie użyć, poddawane są recyklingowi, a dopiero w ostateczności spala się je bądź składuje.

OD KONSUMENTA
DO PRODUCENTA

Każdy obywatel Szwecji może w ramach ochrony środowiska:

Posegregowane odpady można wrzucać do odpowiednich kontenerów (szkło, plastik, papier) albo zawozić wprost do zakładu utylizacji (zwłaszcza odpady organiczne). I tu uwaga! W przypadku posortowanych odpadów dużo mniej płaci się za wywóz.

Zakłady utylizacji odpadów produkują na miejscu kompost z substancji organicznej, a inne surowce - szkło, drewno, papier, złom, plastik, a także chemikalia i oleje - po wstępnej obróbce - rozprowadzają do różnych przetwórni. Rzeczy nadające się do ponownej eksploatacji zwykle oddaje się organizacjom charytatywnym, a odpady toksyczne, nie kwalifikujące się do recyklingu lub unieszkodliwienia wędrują do specjalnych hermetycznych komór wykutych we wszechobecnych w Skandynawii skałach granitowych. Pozostałych odpadów już się nie segreguje i np. takie śmieci, które wylądują w przydomowym zsypie, zostają spalone. Co prawda istnieją metody przemysłowego oddzielania śmieci: po rozdrobnieniu wydziela się papiery i folie za pomocą separatorów pneumatycznych, części metalowe elektromagnesami, a szkło i frakcja twarda jest oddzielana na zasadzie różnicy ciężarów. Są to jednak metody bardzo kosztowne.

WYKORZYSTANIE GOSPODARCZE

PAPIER

Papieru w odpadach komunalnych jest najwięcej, i nie dziwi to dziś już chyba nikogo. W Szwecji, tak jak w innych cywilizowanych państwach produkcja gazet, czasopism i reklam osiąga zawrotne ilości (Polska jeszcze raczkuje w tej dziedzinie). Wystarczy zobaczyć, ile rozmaitych, bezużytecznych papierzysk roznosi się dziennie do każdego mieszkania. Dlatego odzysk makulatury jest w Szwecji bardzo intensywny. Z papieru produkuje się przede wszystkim nowy papier (tektura i opakowania). Z tego surowca robi się też materiały izolacyjne, a ostatnio wynaleziono metodę produkcji alkoholu etylowego. W procesie hydrolizy z udziałem kwasu solnego celuloza zamienia się w glukozę, z której - po odfiltrowaniu zanieczyszczeń i po fermentacji - można uzyskać 95% etanol (niestety, otrzymany w ten sposób specyfik nadaje się wyłącznie do celów przemysłowych, np. jako paliwo).

KOMPOST

Nie produkuje się kompostu z masy odpadowej. Surowcem podstawowym jest materia organiczna (odpady ogrodowe i kuchenne) wyselekcjonowana w gospodarstwach domowych. Dzięki temu kompost jest czysty i pełnowartościowy, a wstępne przygotowanie polega jedynie na jego rozdrobnieniu. Proces produkcyjny składa się głównie z kilkufazowej fermentacji, której towarzyszy wydzielanie dużej ilości ciepła. Ostatecznie następuje intensywny rozwój bakterii tlenowych i to one właśnie przetwarzają odpady w cenny humus. Istnieje kilka metod produkcji kompostu. Można układać biomasę na powietrzu i co 20-40 dni przewracać (w celu zapewnienia dostępu tlenu). Aby proces przyspieszyć można zastosować sztuczne napowietrzanie, oczywiście wszystko to przy utrzymaniu odpowiedniej temperatury. Najszybszą metodą jest kompostowanie w tzw. biostabilizatorze - zamkniętym, obracającym się bębnie. Technologia ta stosowana jest m.in. w Kompostowni Odpadów Komunalnych w Radiowie k. Warszawy. Uzyskany produkt można stosować do nawożenia i pielęgnacji gleb, do rekultywacji gruntów oraz jako paszę dla ryb. Produkcja kompostu w Szwecji jest bardzo popularna, tania i wygodna - na rynku można znaleźć ogromny wybór specjalnych pojemników - do kompostowania w nawet bardzo małych gospodarstwach.

BIOGAZ

Biogaz jest mieszaniną metanu i dwutlenku węgla i powstaje w procesie fermentacji beztlenowej. Często uzyskuje się ten produkt ze starych składowisk, ale ponieważ gaz taki jest bardzo zanieczyszczony, Szwedzi wprowadzili fermentację odpadów w specjalnych pryzmach energetycznych. Pryzmy (każda o pojemności 5-10 tys. t) mają kształt bochenków chleba. Uszczelnione są warstwą gleby i torfu, która nie przepuszcza powietrza i utrzymuje stałą temperaturę wewnątrz. Każda pryzma wyposażona jest w rury z wodą do ogrzewania (pochodzącą z odcieków) oraz osobne przewody do odprowadzania gazu. Jednorazowy ładunek odpadów w takich kopcach można eksploatować 5 lat. Oprócz pozyskania biogazu, metoda ta daje redukcję około 30-60% masy odpadów organicznych.

SZKŁO

Ze szkła po rozkruszeniu produkuje się nowe szkło (na opakowania) lub materiał wypełniający do betonu i termoutwardzalnego plastiku. Surowiec ten należy sortować kolorami - najlepsze jest szkło zielone.

PLASTIK

Z miękkiego plastiku produkuje się torby foliowe, a z twardego - materiały izolacyjne. Duży problem stanowi zanieczyszczenie plastiku, a także zróżnicowanie pod względem gatunkowym.

ZŁOM

Złom żelazny jest przetapiany, a z metali lekkich (np. aluminium) robi się dodatkowo warstwy powlekające.

DREWNO

Poza materiałami budulcowymi, z drewna po zmieleniu można otrzymać bardzo dobre paliwo.

ODPADY PROBLEMOWE

Są to przede wszystkim odpady toksyczne. Niektóre można ponownie wykorzystywać po oczyszczeniu - np. oleje, chemikalia, ołów i kwas siarkowy z akumulatorów. Resztę składuje się. Szczególną troską otacza się w Szwecji lodówki (ze względu na freony). Do odpadów problemowych należy zaliczyć także te, które nie nadają się do recyklingu ze względu na skomplikowaną strukturę - np. komputery. Takie odpady są spalane.

PRZYSZŁOŚĆ

Szwecja należy do grupy ERRA (European Recovery and Recycling Association), dążącej do zwiększenia ilości odzyskiwanych w Europie Zachodniej odpadów do 90% (w Szwecji obecnie jest to jedynie 12%). Dla osiągnięcia tego celu stosuje się instrumenty ekonomiczne, administracyjne, informacyjne, a także nowe technologie. Szwecja zamierza doprowadzić do sytuacji, w której będzie się wykorzystywać m.in. ok. 95% zużytych butelek (obecnie problemem jest zbyt duża różnorodność kształtu butelek, zwłaszcza, jeśli chodzi o nie odpowiadające normom szwedzkim szkła pochodzące z importu). Planuje się też zwiększenie wykorzystania gazet i czasopism do 75%.

Szwedzi stawiają przede wszystkim na recykling. Na całym świecie jest to jeszcze duży problem społeczny, techniczny a także ekonomiczny - np. zawartość śmieci zmienia się w zależności od pory roku i lokalizacji, a rodzaju uzyskanego produktu nie da się uzależnić od zapotrzebowania rynkowego. Problemy rynkowe ma w przyszłości rozwiązać specjalna giełda recyklingowa.

Tych, których lektura mojego artykułu przygnębiła, może pocieszy fakt, że Szwedzi też mają problemy ze swoimi odpadami. Wciąż brakuje skutecznych bodźców, mogących wzbudzić w obywatelach Szwecji poczucie odpowiedzialności za własne śmieci - a to jest podstawa nowoczesnej gospodarki odpadami (każdy powinien mieć świadomość, że spalanie i składowanie jest złe, a ilość spalanych i składowanych odpadów jest odwrotnie proporcjonalna do intensywności ich sortowania w gospodarstwie domowym). Tymczasem na przedmieściach Sztokholmu można spotkać wiele swojskich obrazków przedstawiających dzikie wysypiska, nie mówiąc już o tym, że przeciętny Szwed ani myśli dla dobra Ziemi paprać się z segregacją "fajansu" we własnym domu.

Mimo to władze szwedzkie nie dają za wygraną. Prowadzone są godne podziwu i naśladowania rozmaite akcje propagandowe, które mają obudzić świadomość społeczną (zajmują się tym przede wszystkim zakłady utylizacji odpadów), nie mówiąc już o tym, że nie ma żadnych problemów z oddawaniem surowców wtórnych (np. puszki i butelki można sprzedać w każdym sklepie spożywczym). Pod kątem segregacji odpadów projektowane są najnowsze kuchnie, promuje się usługi naprawcze, prowadzi się sortowanie odpadów w stołówkach szkolnych i zakładowych (co prawda często wszystkie pojemniki na posegregowane odpady traktowane są przez biesiadników jednakowo, ale liczy się już sam pomysł). Istnieją też specjalne punkty, gdzie za posegregowane odpady można dostać kupony na nowe dobra konsumpcyjne.

I to by było na tyle, jeśli chodzi o Szwecję. A u nas? Trudno powiedzieć. Nasi decydenci mają na głowie - jak zwykle - dużo poważniejsze problemy niż jakieś tam śmieci.

Kinga Orlikowska

RECYKLING

Ośrodek Działań Ekologicznych "ŹRÓDŁA"
* Kilińskiego 78, 90-119 Łódź
) /2 0-42/630-17-49 w. 23
: www.most.org.pl/eco/mle/zrodla.htm
: ikar.t17.ds.pwr.wroc.pl/~pga/psubraty/

Hewlett-Packard Polska Sp. z o.o.
* Al. Jerozolimskie 181
02-222 Warszawa

Szanowni Państwo

Jesteśmy organizacją pozarządową zajmującą się problemami dotyczącymi ochrony środowiska naturalnego. W naszym biurze używamy drukarek firmy Hewlett-Packard. Szczególnie często korzystamy z drukarki laserowej HP LaserJet 4P. Drukarka ta wymaga dostarczania tonera w specjalnych kartrydżach. Koszt jednego takiego kartrydża w handlu detalicznym to ok. 350 złotych. Z uwagi na dużą ilość wydruków w chwili obecnej dysponujemy ok. 10 pustymi kartrydżami. Świadomość ekologiczna nie pozwala nam ich po prostu wyrzucić na śmietnik. Wiemy, iż w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i niektórych krajach Europy Zachodniej działa program "HP Recycling Program", który umożliwia konsumentom zwrot pustych kartrydży do producenta w celu ich ponownego napełnienia. Jako przedstawiciele ruchu ekologicznego domagamy się wprowadzenia podobnego programu również w Polsce. Uważamy za skandaliczne, ze Hewlett-Packard, firma o międzynarodowej renomie, z podobnym lekceważeniem może traktować sprawy ochrony środowiska. Prosimy o poinformowanie nas, gdzie moglibyśmy wysłać puste kartrydże.

Z poważaniem

Krzysztof Wychowałek
wiceprezes ODE "Źródła"

Do wiadomości:

"Zielone Brygady. Pismo ekologów", Kraków.

DRODZY EKOLODZY!

A co WY robicie ze zużytymi tonerami? Lub ze zbiorniczkami po tuszu? Piszmy do HP, dzwońmy () 0-22/608-77-00) lub uderzajmy od razu na samą górę:

HP Cartridge Return Center
435 Valley Drive Brisbane
CA 94005, USA

I domagajmy się wprowadzenia również w Polsce programu recyklingu zużytych tonerów.

Pozdrawiam

Krzysztof A. Wychowałek "Xpert"
wiceprezes ODE "Źródła"


Zielone Brygady nr 12 (114), 16-30 czerwca 1998