Strona główna 

ZB nr 8-9(14-15), sierpień-wrzesień `90

TURCJA:

Ilker Demir ma obecnie 37 lat, z wykształcenia jest dziennikarzem, w więzieniu pozostaje od 1984 r. Skazany został za prowadzenie komunistycznej propagandy i obrazę władz tureckich. Najprawdopodobniej stan jego zdrowia jest bardzo zły. Niewykluczone też, że podczas śledztwa poddany był torturom.
Aresztowany został prawdopodobnie z powodu prowadzenia pisma "Ilke" i "Kitle", publikowanych przez Turecką Partię Socjalistyczną (TSIP) co stało się nielegalne po przewrocie wojskowym we wrześniu 1980. TSIP nigdy nie miała zamiaru używać przemocy w swej walce politycznej. Uwięzienie Ilkera Demira jest naruszeniem prawa wyrażania opinii, które gwarantuje 10 art. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, której Turcja jest sygnatorem. Ilker Demir skazany został na 48 lat więzienia, karę zredukowano potem do 36 lat. Brał udział w strajku głodowym 10 więźniów spowodowanym biciem przez strażników.
Ma żonę i córkę, z którą nie pozwolono mu się widzieć, co znów spowodowało jego protesty i represje ze strony strażników.
Prosimy o pisanie listów z prośbą o jego zwolnienie na adres:

Yildrim Akbulut
Office of the Prime Minister
Basbahanlik
06573 Akara
Turcja

KUBA:

Hiram Abi Cabas Ninez, sekretarz generalny Parti na rzecz Praw Człowieka na Kubie. Aresztowany został 6 sierpnia 1989 r., odbywa obecnie wyrok 18 miesięcy więzienia. Hiram Abi Cobas jest profesorem filozofii, wcześniej aresztowano go w styczniu 1989 r. (za publikacje partii) i kwietniu tegoż roku (trzy miesiące za demonstracje pod ambasadą radziecką - prawdopodobnie podczas owego pobytu w więzieniu przyżył atak serca). Wyrok z sierpnia związany był z wywiadem udzielonym zagranicznej prasie w sprawie procesu z lipca 1989 (chodziło o korupcję i handel narkotykami). Zanim znalazł się w wiezieniu, przetrzymywano go w tzw. "Villa Marista" należącej do Departamentu Bezpieczeństwa Państwowego, w pojedyńczej celi z włączonym przez 24 godziny sztucznym światłem.
Prosimy o pisanie listów z prośbą o jego uwolnienie na adres:

Su Excelencia Comandanto en Jefe
Dr Fidel Castro
Presidente de la Republica
Cuidad de Habana
Cuba

MAROKO:

Abdallah Oufhir kiedy znalazł się w więzieniu (razem z 4 siostrami, bratem, matką i ciotką) miał 3 lata. Przebywa w nim już od 18 lat z powodu pokrewieństwa z generałem Oufhirem, który zginął w niewyjaśnionych okolicznościach w 1972 po nieudanej próbie przewrotu. Wkrótce rodzina została umieszczona w areszcie domowym, a następnie w różnych więzieniach.
Każdy członek rodziny przetrzymywany był osobno, w pokojach bez okien. Jedynie Abdallah mógł pozostawać z matką. Odmówiono tego natomiast jego siostrze Myriam, chorej na epilepsję. W kwietniu 1987 r. Abdallah i jego trzej starsi bracia uciekli. Cztery dni późnniej złapano ich, ale zanim się to stało, zdążyli wystąpić we francuskim radio i porozumieć się z francuskim prawnikiem. Od tego czasu ich los jest nieznany.
Prosimy o wysyłanie listów w sprawie uwolnienia Abdallaha i jego rodziny na adres:

Sa Majeste le Roi Hassan II
Palais Royal
Rabat
Maroko

* * * * *

Amnesty International jest ruchem niezależnym politycznie, niekoniecznie popiera poglądy bronionego więźnia. Jednakże uważa, że nikt nie powinien być więziony z powodu przekonań, wyznania, koloru skóry, płci, rasy, pochodzenia itd. Dlatego właśnie prowadzi akcję na rzecz tzw. "więźniów miesiąca" (wybiera co miesiąc 3 więźniów z całego świata i z całego też świata nadchodzą listy w ich obronie). Prosimy o pomoc!

Więcej informacji o Amnesty International uzyskacie pisząc na jeden z podanych adresów:

Anna Galewicz, Bogusławskiego 20/212, 01-923 Warszawa
Małgorzata Tarasiewicz, Kościuszki 5/2, 81-704 Sopot
Jarosław Kotas, Krowoderska 43/5, 31-141 Kraków
Rafał Kasprzak, 11-go Listopada 17/40, 64-920 Piła



nr 8-9(14-15), sierpień-wrzesień `90

Początek strony