Wydawnictwo "ZB" | Okładka | Spis treści ]

POLITYKA - ZB nr 7(152)/2000, czerwiec 2000

PRAWO DO INFORMACJI

Grupa Posłów złożyła do laski marszałkowskiej projekt ustawy o dostępie do informacji publicznej (druk nr 2094). Projekt ma zapewnić realizację powszechnego prawa do informacji gwarantowanego przez art. 61 Konstytucji. Jednak biorąc pod uwagę bardzo niski poziom legislacyjny projektu to faktycznie jego wejście w życie może wcale nie ułatwiać realizacji praw obywatelskich. Zwracam uwagę, że praktyczne znaczenie prawa do informacji może przejawić się np. w dostępie do dokumentów dot. przetargów na budowę spalarni lub budowę autostrad.

Osoby zainteresowane projektem winny kontaktować się z posłami np.:

Poseł Ryszard Wawryniewicz (AWS)
Rynek 39
58-100 Świdnica
tel./fax 0-74/53-89-22
www.sejm.gov.pl

26.7. odbyła się konferencja prasowa Posła Wawryniewicza poświęcona m.in. projektowi ustawy o dostępie do informacji publicznej. Poseł na wstępie zwrócił uwagę na złą praktykę realizacji powszechnego prawa do informacji polegającą na częstej odmowie udostępniania dokumentów. W dalszej części Poseł ostro skrytykował działalność Unii Wolności, która zablokowała prace nad projektem zapowiadając wniesienie własnego projektu ustawy. W tej sytuacji jest pewne znaczne wydłużenie prac nad projektem. Efektem może być nieuchwalenie ustawy. Jednym z ważnych elementów ustawy jest prawo do sądu. Jest to ważna gwarancja ustrojowa dla obywateli. Warto przypomnieć w tym miejscu, że Sejm w ustawie o ochronie informacji niejawnych pozbawił obywateli prawa do sądu. Ta sytuacja została zniwelowana dopiero wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Poseł potwierdził, że projekt ustawy nie był konsultowany ze stowarzyszeniami, kościołami i związkami wyznaniowymi ale ma nadzieję, że w toku prac legislacyjnych będzie prowadzona taka konsultacja i współpraca z organizacjami społecznymi.

Osoby i podmioty zainteresowane projektem winny kontaktować się z Posłem Ryszardem Wawryniewiczem (AWS).

mgr Piotr Szkudlarek
0-22/849 61 52 wew. 26
szkud@wp-pwn.com.pl
szkudlarek.wizytowka.pl

rysunek

NOWELA KONSTYTUCJI

Grupa Posłów wniosła projekt ustawy o zmianie Konstytucji RP. Sam projekt dla ochrony środowiska żadnego znaczenia nie ma: dotyczy jedynie przyznania Prezesowi NBP prawa do wydawania rozporządzeń. Biorąc pod uwagę liczbę podpisanych Posłów oraz bardzo ograniczoną i apolityczną materię projektu sądzę, że można spodziewać się uchwalenia tej ustawy. Osoby zainteresowane projektem winny kontaktować się z:

Poseł Zbigniew Wawak (AWS)
1 Maja 47, 43-300 Bielsko-Biała
tel. 0-33/204-99 fax 0-33/204-95
Zbigniew.Wawak@sejm.gov.pl
www.sejm.gov.pl

Sprawa ma kapitalne znaczenie dla ekologów. Jak już się nowelizuje jakiś akt normatywny, wszczęta zostanie odpowiednia procedura, to zawsze mogą się pojawić dodatkowe propozycje. Mam nadzieję, że będzie to okazja do zmiany przepisów Konstytucji o działalności Trybunału Konstytucyjnego. Obecnie z wnioskiem do Trybunału stowarzyszenia nie mogą występować. Mogą to jednak robić m. in. związki zawodowe i związki wyznaniowe. Przyznanie takich uprawnień również stowarzyszeniom sprawi, że obywatele będą mieli wreszcie realny wpływ na legislację. Obecnie formuła skargi konstytucyjnej ze względu na swe formalne ograniczenia jest martwa. Wydaje się, że osoby zainteresowane "dopisaniem" odpowiednich przepisów do projektu winny kontaktować się z:

Darek Szwed
Biuro Wspierania Lobbingu Ekologicznego
pl. Zamkowy 10, 00-277 Warszawa
tel./fax 0-22/83 12 830
tel. 0-501/02 29 59
e-mail: szwed@bwle.most.org.pl
http://most.org.pl/bwle

Pewną szansą na to, że takie zmiany są możliwe są nadchodzące wybory.

mgr Piotr Szkudlarek
0-22/849 61 52 wew. 26
szkud@wp-pwn.com.pl
szkudlarek.wizytowka.pl

KOTY...

Zmierzchało.

Ludwik wstał z kanapy. Przeciągnął się.

Ziewnął. Powolnym krokiem podszedł do telewizora. Kończyły się właśnie "Wiadomości". Ludwik pstryknął leniwie w wyłącznik i jarzący się dotychczas na niebiesko ekran zgasł. Mężczyzna przeciągnął się jeszcze raz. Otworzył lodówkę, wyjął z niej trzy puszki śledzi. - Przynęta - mruknął pod nosem. Wrzucił ryby do plecaka. Załadował do niego puszkę czarnej farby i pędzle. Wyszedł z mieszkania, szepcząc pod nosem: - Cholerny obowiązek. Co za debil wymyślił to, ze w nocy wszystkie koty są czarne???

Maciej Sabat
slucek@filon.filg.uj.edu.pl
26.3.2000




POLITYKA - ZB nr 7(152)/2000, czerwiec 2000
Wydawnictwo "ZB" | Okładka | Spis treści ]