Strona główna 

ZB nr 5(23)/91, maj '91

ZIELONA STYPA -
DNI CZERNOBYLA W OLSZTYNIE

3-5.05 HROŚ - Olsztyn i Stacja Edukacji Ekologicznej w Nerwiku k. Mrągowa zorganizowały trzydniową imprezę zapowiadaną wcześniej w ZB.

Rozpoczęło ją było seminarium "Perspektywy polskiego rolnictwa" z udziałem Joli Pawlak (Biuro Obługi Ruchu Ekologicznego i Społeczny Instytut Ekologiczny) i Mirosława Dakowskiego (do niedawna pracownik Państwowej Agencji Atomistyki). Incognito była też pani Bryczkowska.

Potem był ciekawy happening zorganizowany przez harcerzy (trupy, syreny, maski gazowe, bandażowanie drzewa, sadzenie "choinki" i przypięcie "tez" do drzwi Urzędu Miasta).

Kolejny punkt to "spektakl" p.t. DRZEWA. Nie będę opisywał wrażeń, trzeba było tam być, w każdym razie coś w stylu działań Pracowni - choć nie wszyscy byli przekonani co do spontaniczności współuczestników tego zdarzenia.

Jako że nocleg był na sali gimnastycznej, do wczesnych godzin rannych trwały rozgrywki w siatkówce (kosza udało się wyperswadować).

Następnego dnia było ponoć "usuwanie prezydentów" a właściwie ich podobizn z murów (po wyborach) oraz otwarcie SEE w Nerwiku przez Januszów Korbela i Tyrlika z SEE w Wapienicy i filmy o tematyce ekologicznej. Ponoć - bo w drugi dzień organizatorzy najwyraźniej nie podołali obowiązkom i nie wszyscy chętni zdołali na czas poinformować się, co się w ogóle dzieje.

Potem było robocze spotkanie NGO's (organizacji pozarządowych) regionu północnowschodniego, w którym uczestniczyło niewiele osób (po co przyjechali pozostali?) Ustalono, że powstanie regionalne Biuro Obsługi Ruchu Ekologicznego w Olsztynie. Sprawą tą zawiaduje Romek Kalski ze SEE w Nerwiku, który prosi o kontakt wszystkich zainteresowanych (Kaliningradzka 27/31, 10-437 Olsztyn, tel. 333431).

A wieczorem był koncert miejscowej grupy bębnowej i Hare Kriszna. Nawet skini się bawili!

W niedziele nie udało się wyświetlić zapowiadanych filmów, za to było ciekawe spotkanie z Leszkiem Błaszczakiem (Orłowicka 7/70, 10-686 Olsztyn, tel. 338925) - założycielem Ekologicznego Liceum Rozwojowego "Kastalia". Było ciekawie, ale żołądek wygnał mnie na spotkanie z Hare Kriszna (prasadam!).

(aż)




ZB nr 5(23)/91, maj '91

Początek strony