Strona główna 

ZB nr 6(24)/91, czerwiec '91

CZAS PRZEPOWIEDNI

Sun Bear, szaman indiański z plemienia Chippewa, ur. w 1929 w White Earth Reservation, w północnej części stanu Minnesota, autor kilku książek, m.in. "The Path of Power", "The Medicine Wheel", jest założycielem ośrodka THE BEAR TRIBE, gdzie uczy szamańskiej ścieżki także ludzi białych. Poniższy tekst jest fragmentem listu do wydawcy zamieszczonego w "SHAMANS DRUM JOURNAL" (Mid-Spring 1989).

Wchodzimy w szczególny okres związany z Matką Ziemią, okres przepowiadany przez wielu indiańskich mędrców. Na północno- zachodnim wybrzeżu jest żywa przepowiednia, która powiada:

"Przyjdzie czas, kiedy Mała Siostrzyczka przemówi, a Dziadek odpowie. I ziemia zostanie zmieciona do oceanu".

W grudniu 1979r. jeden z braci szamanów powiedział, że nadszedł czas spełnienia się tej przepowiedni i nakłonił swoich ludzi, aby przenieśli się do Idaho. W marcu 1980 Mała Siostrzyczka, góra znana w geografii jako góra Świętej Heleny, zaczęła szeptać, a 18 maja przemówiła. Ci, którzy nie wierzyli w indiańskie przepowiednie, leżą teraz przysypani ziemią. Dziadek, który ma dać odpowiedź, to większa góra Mt. Rainier. Jego odpowiedź zmiecie ten obszar do morza.

Niektórzy z nas czują, że okres zwany "zmianami Ziemi" rozpoczął się w 1973r. Wówczas to trzęsienie ziemi rozerwało na pół wzgórze w Montanie i doprowadziło do powstania jeziora zwanego Earthquake Lake. W tym samym czasie duchowi przywódcy z Bangladeszu próbowali przestrzedz ludzi mówiąc: "Wielka woda wkrótce nadejdzie". Nikt ich nie słuchał. Wkrótce potem 500 tys. ludzi zginęło, gdy wielka fala oceanu zalała ten kraj. W 1953r. rozmawiałem z Daddy Bray, kahuną, szamanem z Hawajów. Powiedział mi, że wielkie zmiany rozpoczną się na wyspach hawajskich, kiedy dwa wulkany wybuchną równocześnie. Zdarzyło się to w 1984r.

Przed każdą większą katastrofą Ziemi są ostrzeżenia dla tych, którzy otwarci są, aby ich słuchać. Przed każdą katastrofą zwierzęta i insekty przekazują ostrzeżenie. Z powodu wizji, które są mi dane, czuję odpowiedzialność wobec moich sióstr i braci i chcę im powiedzieć, że zmiany w Ziemi mają miejsce.

Jedna z przepowiedni przekazana mi przez Wielkiego Ducha mówi: "Przyjdzie czas, kiedy jeden obszar będzie zbyt gorący, inny zbyt zimny, inny zbyt wilgotny, a jeszcze inny zbyt suchy, zaś Matka Ziemia utraci swą obfitość". W 1988r. Stany Zjednoczone nawiedziły susze, a jednocześnie Europę tak ulewne deszcze, że wiele zbiorów nie zostało zebranych.

Matka Ziemia potrzebuje oczyścić się, żeby przetrwać. Każdy z nas jest przyczyną zanieczyszczenia, od wielkich przemysłowych, do plemion tubylczych. Wszyscy są winni. Wielu z moich braci nie ma żadnego szacunku dla Matki Ziemi. Podczas ceremonii pow-wow rozrzucają wszędzie puszki po piwie, powiększając śmietnik istniejący w rezerwatach. Zapomnieliśmy o starym prawie szacunku dla Ziemi.

Z pomocą Wielkiego Ducha Ziemia przechodzi proces odnowy (re-creation). Ponieważ ludzkość straciła szacunek dla niej, ona sama dokonuje niezbędnych zmian, czy się to podoba ludziom, czy nie. Ziemia jest jak wielki kudłaty pies, a ludzie jak pchły żyjące w jej sierści. Kiedy pies otrząsa się, wszystkie pchły wpadają w panikę.

Musimy nauczyć się samowystarczalności. Przyjdzie czas, kiedy nie będzie pożywienia w supermarketach, albo z powodu małej podaży będzie tak droga, że nie będzie nas stać, aby ją kupić. Powinniśmy uczyć młodych ludzi szacunku dla Ziemi, abyśmy mieli prawo na niej żyć.

Sun Bear
tłum. Marek Has

Tak się składa, że - zupełnie przypadkiem - od Marka Maciołka dostałem inne informacje nt. Sun Beara, które tu, dla ścisłości, podaję: "'szaman' Sun Bear z Płn.Zach. USA, swego czasu wydawca 'Many Smokes'. Opublikował książkę 'Path of Rainbow' - Ścieżka Tęczy. Istnieje jednak poważne zastrzeżenie do jego osoby i jego uduchowionych myśli. Indiańscy szamani- tradycjonaliści wzięli go na indeks za komercję i kupczenie obrzędami. Sun Bear broni się jak może, ale i tak traci zainteresowanie. Obawiam się, że jego myśli stanowią kompilację elementów wielu różnych kultur (nie tylko indiańskich!) plus jego własne rewelacje."

(aż)




ZB nr 6(24)/91, czerwiec '91

Początek strony