Strona główna 

ZB nr 1(31)/92, styczeń '92

POLITYKA BIOSFERY

Trzecia wielka zmiana w kulturze człowieka, po feudaliźmie i kapitaliźmie właśnie zachodzi, twierdzi Jeremy Rifkin w "Biosphere Politics" (Crown Publ., 201 East 50th ST. NY, NY 10022, USA; 20 USD). Uważa on, że kawałkowanie niegdyś wspólnej własności ziemi w Anglii, zapoczątkowało zawłaszczenie, prywatyzację i komercjalizację niemal każdego fragmentu natury. Krok po kroku następowało wnoszenie opłat na wszystko co kiedyś było dostępne darmo. Dzisiaj kupujemy wodę pitną, płacimy by powietrze było czyste, uważamy fale radiowe i TV za dobro podlegające prawu własności, a ostatnio wygląda na to, że nawet pule genetyczne zostaną sprywatyzowane. Ta utrzymująca się tendencja jest wynikiem światopoglądu, traktującego wszystko co istnieje w oderwaniu od reszty istniejących bytów.

Ten ciągły proces oddzielania części od całości stworzył kiedyś instytucje takie jak państwa narodowe, międzynarodowe korporacje, oraz współczesne teorie ekonomiczne, które uważają pieniądze i prawo własności za jedyną miarę ludzkiego dobrostanu. Ale to nie tylko ekonomia pieniądza prowadziła przez wieki do prywatyzacji i redukcjonizmu. Przejście od kultury komunikacji ustnej do druku i zmiana innych społecznych fenomenów sprywatyzowały i zindywidualizowały osobę ludzką. Ludzie już nie identyfikują się i nie definiują siebie przez swoją pozycję w rodzinie i społeczeństwie. Teraz określamy się przez to co posiadamy: wiekość i markę samochodu, zawód, czy przynależność do partii czy klubów politycznych. Jesteśmy indywidualistami, a nie integralną częścią społeczeństwa, czy otaczającego świata.

Budzi się jednak nowa świadomość, która, jak zauważa Ryfkin, jest znaczącą zmianą w sposobie patrzenia na świat. Jest to zarazem krok do przodu w ewolucji kultury, jak i reakcja na zniszczenie środowiska naturalnego i ludzkiej psychiki dokonane przez obecne tendencje na świecie. Myślenie w kategoriach biosfery łączy ludzi ze sobą i z Ziemią w pakt zapewniający przetrwanie. Polityka ukierunkowana na biosferę całej Ziemi powinna być poświęcona ochranianiu i wzbogacaniu życia w każdej jego formie. Naukowe, społeczne, ekonomiczne i inne współczesne instytucje powinny być rozwiązane i odtworzone na innych zasadach, by dać nowe znaczenie, nowe cele i nowy sens życiu w świecie natury.

Piotr Kosibowicz




ZB nr 1(31)/92, styczeń '92

Początek strony