Strona główna 

ZB nr 4(34)/92, Kwiecień '92




PROPOZYCJE I POSTULATY DLA RZĄDÓW PAŃSTW EUROPY ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ



1. Do chwili wprowadzenia międzynarodowego kodeksu rządy państw Europy Środkowo-Wschodniej muszą przejąć inicjatywę wprowadzając ustawodawstwo gwarantujce "czyste" inwestycje. Przykładem takiego regionalnego działania jest konwencja Bamako (Mali) dotycząca zakazu przerzucania niebezpiecznych technologii i odpadów na kontynent afrykański z krajów wysoko uprzemysłowionych. Państwa Afryki nie usatysfakcjonowane słabymi gwarancjami Konwencji Bazylejskiej ustanowiły własną konwencję chroniącą ich interesy.
2. Rządy państw Europy Środkowo- Wschodniej powinny zainicjować na arenie ONZ stworzenie konwencji, która wprowadziłaby zakaz transferu "brudnych" technologii i produktów złej jakości do krajów mniej uprzemysłowionych i postkomunistycznych.
3. Państwa regionu Europy Środkowo- Wschodniej muszą odrzucić błedne teorie, przenoszone z Europy Zachodniej, oparte na "zdolności asymilacyjnej środowiska" zakładającej istnienie bezpiecznych poziomów skażeń.
4. Wprowadzenie zasady "ostrożnego działania", polegającej na eliminowaniu produkcji i stosowania substancji potencjalnie szkodliwych, przez wydawanie atestu ekologicznego na bezpieczne produkty chemiczne.
5. Ocena stosowania technologii za pomocą porównywalnych wskaźników emisji na jednostkę produkcji, preferowanie procesów zamkniętego obiegu materiałów.
6. Wzmocnienie agend ONZ (UNIDO, UNEP, FAO, UNDP, WHO) w tworzeniu bezpiecznych warunków postępu w przemyśle, w myśl zasad ekorozwoju.
7. Tworzenie, pod auspicjami Europejskiej Komisji Gospodarczej, Europejskiego Centrum Zarządzania Środowiskiem w Przemyśle Chemicznym, które spełniałoby rolę koordynującą, nadzorczą konsultacyjną i promującą w dziedzinie technologii i ochrony środowiska dla całej Europy Środkowo-Wschodniej. Popieramy propozycję Ministra Kozłowskiego, aby Centrum miało swoją siedzibę w Warszawie.

WNIOSKI ZE SPOTKANIA WYSOKIEGO SZCZEBLA
1. Przedstawiciele przemysłu chemicznego nie przedstawili konkretnego programu zapobiegania przyczynom skażeń środowiska; złożyli jedynie ogólne deklaracje zainstalowania urządzeń redukujących skutki własnej produkcji. Żaden reprezentant przemysłu nie zobowiązał się do zaprzestania produkcji ewidentnych trucizn przez swoją firmę. Zaprezentowana przez nich filozofia ma niewiele wspólnego z ideą ekorozwoju, ponieważ dąży do zachowania i umacniania dotychczasowej struktury produkcji opartej na strategii wzrostu ilościowego.

Przedstawiciele koncernów chemicznych podkreślali, że postęp gospodarczy Europy Środkowo-Wschodniej nie będzie możliwy bez rozwijania produkcji chemicznej.

Wzrost stopy życiowej w ich rozumieniu polega jedynie na wzroście konsumpcji, a więc nie ma nic wspólnego z poprawą jakości życia.

Wielu przedstawicieli branży chemicznej wykorzystało spotkanie do przedstawienia rządom warunków, jakie powinny spełniać państw Europy Środkowo-Wschodniej, aby zlikwidować ryzyko inwestycyjne. Apelowali o stworzenie dogodnych przepisów i usunięcie barier podatkowo-finansowych oraz niedostatków organizacyjno-technicznych utrudniających im rozwijanie produkcji w tej części Europy. Uznali jednak, że ten region Europy ma dla nich znaczenie strategiczne.

2. Organizacje międzynarodowe m. i. Europejska Rada Przemysłu Chemicznego (CEFIC), EKG, Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO), Międzynarodowa Izba Handlowa (ICC) zaproponowały chęć pomocy w tworzeniu zasad postępowania w krajach Europy Środkowo-Wschodniej wzorujących się na zasadach obowiązujących na Zachodzie. Jest to przestarzała koncepcja, która nie doprowadzi do zlikwidowania kryzysu ekologicznego, a jeszcze go pogłębi. Oparcie prawa w wymiarze międzynarodowym na niewiążących zasadach postępowania daje swobodę w ostatecznym wyborze rozwiązań stosowanych przez przemysł. Nie gwarantują one zlikwidowania zagrożeń dla środowiska i zdrowia. Zasada ekorozwoju powinna znaleźć się w tworzącym się prawie międzynarodowym, którego przykładem mógłby być UNCED.

3. W projekcie oficjalnego dokumentu końcowego podkreśla się znaczenie szerokiego stosowania chemikaliów dla osiągnięcia celów społecznych i gospodarczych. Naszym zdaniem korzyści z rozwijania produkcji chemicznej czerpie przede wszystkim przemysł. Ciężar wynikający ze stosowania środków i produktów chemicznych dźwiga często nieświadome społeczeństwo. Pułapka lansowania chemii w każdej dziedzinie życia polega z jednej strony na wymuszaniu popytu na coraz to nowe wytwory chemii, a z drugiej, na leczeniu skutków ich zastosowania. Bezkompromisowe wprowadzanie produktów przemysłu chemicznego blokuje drogę do właściwie rozumianego EKOROZWOJU.

Jolanta Pawlak
- Społeczny Instytut Ekologiczny
Iza Kruszewska
- Greenpeace International
Wojciech Luty
- Polski Klub Ekologiczny


ZB nr 4(34)/92, Kwiecień '92

Początek strony