Strona główna 

ZB nr 5(47)/93, Maj 1993

CYTAT MIESIĄCA

/.../ Huichole zapewniaj1 sobie dobre opady deszczu sk3adaj1c w ofierze byka. Krwi1 zwierzecia zraszaj1 ziemie i Yród3a wody, a mieso spo?ywaj1 dziel1c sie nim w rytualnym obrz1dku.

Czym jest dla Indianina ziemia i co oznacza dla niego uprawa kukurydzy najlepiej mo?e uzmys3owia modlitwa zapisana w Yupiltitla, w stanie Veracruz, woród Indian Huaxteków.

Na treoa tej modlitwy sk3ada sie ca3a tradycja kultów prehiszpanskich, zmieszana z pojeciami przekazanymi przez misjonarzy katolickich.

Ziemia jest jednoczeonie Chrystusem i Najowietsz1 Mari1 Pann1, a zarazem ?ywym cia3em, któremu ostrym narzedziem zadaje sie ból i cierpienie i jedynie czu3ooa dla w1t3ego ziarna kukurydzy sprawia mo?e, ?e zechce je przyj1a, przechowaa, otoczya ciep3em, po?ywia, by mog3o speczniea i zakie3kowaa, wypuocia korzenie i pokrya sie kwieciem, i wreszcie zamienia sie w ?yciodajny kaczan.

Dla Indianina kukurydza jest wiec roolin1 owiet1, jest po?ywieniem, ale i darem bóstw, darem ziemi i komuni1, poprzez któr1 kontaktuj1 sie ze owiatem nadprzyrodzonym.Tak przedstawia sie indianski owiat, owiat pe3en ?yciowej m1drooci i mi3ooci do Matki Ziemi.

Teraz mo?e my byomy sie zastanowili, czym dla Nas jest Ziemia i wszelkie istoty na niej ?yj1ce, co mo?emy zrobia, aby j1 uratowaa od zag3ady, jak1 niesie ze sob1 cywilizacja.

S. Stefaniak

przedruk z "Walam Olum"




ZB nr 5(47)/93, Maj 1993

Poczštek strony