Strona główna 

ZB nr 8(50)/93, sierpień '93

RAPORT

OTWARTE GRANICE ZLAMANE OBIETNICE

Prywatyzacja,

obcy kapitał

a ochrona Orodowiska.

wprowadzenie proekologicznych klauzul

w kontraktach

SKRÓT

Raport "Otwarte granice, z3amane obietnice" ukazuje, dlaczego zastosowany w Polsce model prywatyzacji i inwestycji zagranicznych ma katastrofalne skutki dla polskiej gospodarki i orodowiska. Rozdzia3 pierwszy raportu pokazuje ogólny obraz tych skutków, opisuj1c sposoby inwestowania i role instytucji udzielaj1cych kredytów, pomocy zagranicznej i rz1du polskiego.

Drugi rozdzia3 zawiera studium przypadku wielonarodowej korporacji - Asea Brown Boveri (ABB). Dokonana przez nas analiza inwestycji ABB w Polsce dowodzi istnienia podwójnych obyczajów postepowania, krótkowzrocznego myolenia, oraz braku troski o orodowisko, które to zjawiska s1 typowe dla wiekszooci inwestorów zagranicznych w prywatyzowanych ostatnio zak3adach w Polsce.

W rozdziale trzecim zaproponowana jest 3atwa do zastosowania i zgodna z prawem metoda zapobiegania dalszej eksploatacji polskiej gospodarki i orodowiska. Greenpeace proponuje, by kontrakty dotycz1ce inwestycji zagranicznych w Polsce zawiera3y klauzule, zapewniaj1ce poprawe stanu zdewastowanego orodowiska naturalnego, jego ochrone w przysz3ooci, oraz udzia3 zwyk3ych ludzi w podejmowaniu decyzji, bezpoorednio wp3ywaj1cych na jakooa ich ?ycia.

STRESZCZENIE

CZEOA I.

INWESTYCJE CZY EKSPLOATACJA?

W 1990r. Polska rozpocze3a restrukturyzacje swego systemu politycznego i gospodarczego, opieraj1c nowe instytucje na wzorach zaczerpnietych z zachodnich demokracji. Jednym z podjetych kroków by3o uchwalenie nowych przepisów, maj1cych na celu przyci1gniecie kapita3u zagranicznego dla poprawy stanu orodowiska oraz do inwestowania w czyste technologie. Reformy te zosta3y przyjete przez zachodni biznes i rz1dy z zadowoleniem. Miedzynarodowe banki rozwoju i agendy, owiadcz1ce pomoc krajom rozwijaj1cym sie, przeznaczy3y swoje fundusze i zaoferowa3y po?yczki i kredyty by wesprzea przekszta3cenia w Polsce. Liczono tu, ?e zastrzyk zachodniego kapita3u zapewni tak?e fundusze i pomoc eksperck1, niezbedne dla zaleczenia ran polskiego orodowiska.

Niestety, nic takiego sie nie sta3o. Zagraniczne inwestycje w Polsce, niezale?nie od tego, czy finansowane przez miedzynarodowe agendy, poszczególne kraje, czy te? wielonarodowe korporacje, w wiekszym stopniu s3u?y3y spo3eczenstwom Zachodu ni? gospodarce i orodowisku Polski.

Miedzynarodowa "pomoc" dla Polski

W ci1gu ostatnich trzech lat sytuacja w Polsce pogorszy3a sie, czeociowo z powodu sa- mej istoty zarówno miedzynarodowej "pomo- cy", jak i wielonarodowych korporacji, które s1 g3ównym inwestorem w du?ych, nowoprywaty- zowanych polskich przedsiebiorstwach. Wbrew oficjalnie g3oszonym zasadom, miedzy- narodowe instytucje, których zadaniem jest udzielanie pomocy, takie jak Bank Owiatowy, nastawione s1 na utrzymanie zarówno korzyoci gospodarczych, jak i niefortunnych, szkodli- wych dla orodowiska zwyczajów zachodniego przemys3u. Wielonarodowe korporacje s1 zain- teresowane podtrzymywaniem pozorów spe3nia- nia wszystkich obowi1zuj1cych zasad, ale czesto zale?y im równie? bardzo na ci1gnieciu zysków z produktów i procesów, które w ich w3asnych krajach sta3y sie nieop3acalne, a nawet zakazane na skutek odpowiednich przepisów w dziedzinie ochrony orodowiska.

Wielonarodowe korporacje od dawna znane s1 z eksportu niebezpiecznych techno- logii do krajów Trzeciego Owiata, w których przepisy dotycz1ce ochrony orodowiska s1 3agodniejsze oraz, co nie mniej istotne, w których tansza jest si3a robocza. Pocz1wszy od r. 1990 kraje Europy Orodkowo-Wschodniej oraz Wspólnoty Panstw Niepodleg3ych do31czy- 3y do listy panstw szczególnie nara?onych na handel wycofanymi lub zakazanymi technologiami i produktami.

Tak uderzaj1ce stosowanie podwójnych obyczajów w ró?nych krajach czesto ukrywane jest pod p3aszczykiem "pomocy". Na przyk3ad, w lutym'90 EWG udzieli3a Polsce pomocy w formie dostawy pestycydów o wartooci oko3o 60 milionów USD. By3y woród nich pestycydy, które w wielu krajach zachodnich zosta3y wycofane ze sprzeda?y, zakazane, objete restrykcjami, czy nawet nigdy nie zarejestrowane.

Wyzysk poprzez kredyty

Zaanga?owanie instytucji udzielaj1cych kredytów w finansowanie inwestycji w krajach mniej rozwinietych nie stanowi ?adnej ochrony przed nap3ywem brudnego przemys3u oraz produktów na Zachodzie uznanych za szkodliwe lub nawet zakazanych.

Na przyk3ad, Lawrence Summers, g3ów- ny specjalista ds. ekonomicznych Banku Owia- towego, zauwa?y3, ?e z punktu widzenia ekonomii transfer brudnych ga3ezi przemys3u do Trzeciego Owiata ma swoje uzasadnienie. W notatce z 12.12.91 napisa3, jak sie wydaje, bez ironii: "Mówi1c miedzy nami, czy nie uwa- ?asz, ?e Bank Owiatowy powinien dzia3aa na rzecz szerszego transferu brudnych techno- logii do krajów mniej rozwinietych? (...) Logika ekonomiczna sk3aniaj1ca do sk3ado- wania odpadów toksycznych w kraju o naj- ni?szych dochodach jest mia?d?1ca i nie po- winniomy przed ni1 uciekaa... Zawsze by3em zdania, ?e kraje o niskim zaludnieniu... s1 zdecydowanie zbyt ma3o zanieczyszczone."

Niniejszy raport zawiera dowody, i? Bank Owiatowy rzeczywiocie realizuje te filozo- fie. Mimo ?e jego dzia3alnooa w Polsce rozpo- cze3a sie niedawno, Bank rozwa?a ju? mo?li- wooa przyznania kredytów na kilka inwestycji o fatalnych skutkach dla orodowiska.

Ryzyko dla Polski

Polska jest szczególnie nara?ona na nap3yw brudnych inwestycji z czterech przynajmniej powodów.

1. S3abooa polskiej gospodarki stwarza pokuse importu towarów niebezpiecznych dla orodowiska, o ile s1 one tanie lub finansowane z funduszy przeznaczonych na pomoc. (Cena jest niska, przynajmniej czeociowo, dlatego, ?e towary te s1 niebezpieczne, niepotrzebne, a czesto tak?e zakazane w kraju, w którym zosta3y wyprodukowane).

2. Instytucje demokratycznne w Polsce s1 wci1? w fazie rozwoju; ci1gle brak jest pro- dur, zapewniaj1cych dostep opinii publicznej do informacji. Oznacza to, ?e ci, których propo- wana inwestycja dotyczy najbardziej, s1 wy31- eni z procesu podejmowania decyzji, a umowy zwi1zane z niebezpieczn1 lub nieodpowiedni1 technologi1 mog1 bya zawierane przy pe3nej nieowiadomooci opinii publicznej.

3. Brak jest, lub (co w Polsce najczestsze) nie s1 egzekwowane uregulowania dotycz1ce ochrony orodowiska, co stanowi za- chete dla wielonarodowych korporacji i insty- tucji finansowych do dzia3ania przy zastosowaniu podwójnych standardów (inne zasady we w3anym kraju, inne poza nim).

4. Sam rz1d polski zrezygnowa3 ze szczególnej ochrony potrzeb orodowiska, prag- n1c za wszelk1 cene przyci1gn1a obcy kapita3. Obowi1zuj1ce pocz1tkowo przepisy z 1988r., pozwalaj1ce zagranicznym firmom na zak3ada- nie w Polsce filli, zapewnia3y specjalne ulgi podatkowe inwestorom, podejmuj1cym dzia3a- nia na rzecz oczyszczania lub ochrony orodo- wiska. Jednoczeonie mo?liwe by3o udzielenie odmowy wstepu do Polski z przyczyn ekolo- gicznych. W 1991r. przepisy te zosta3y zast1- pione przez ustawe o spó3kach joint-venture, w której to ustawie pominieto te ograniczenia. Zrezygnowano tak?e ze scentralizowanego wy- dawania zezwolen na inwestycje zagraniczne, przez co zaprzestano te? rejestrowania infor- macji dotycz1cych tych?e inwestycji.

Stracone szanse prywatyzacji

Prywatyzacja stwarza3a idealn1 okazje przebudowy przemys3u polskiego poprzez "przeskoczenie" etapu stosowania typowo zachodnich metod ograniczania zanieczyszczen, które przenosz1 je z jednego elementu orodo- wiska do drugiego, lecz ich nie eliminuj1 - oraz stworzenia nowej bazy przemys3owej w oparciu o zasady czystej produkcji (patrz uwaga na ostatniej stronie).

Rz1dy oraz inwestorzy zagraniczni zignorowali te mo?liwooa. Zamiast tego, widz1c rynek na swoje "dobra" konsumpcyjne, a tak?e tani1 si3e robocz1 i niskie koszty produkcji dla swojego przemys3u, realizowali w Polsce krót- kowzroczn1 polityke spekulacyjn1, licz1c na szybki i wysoki zysk z zainwestowanego kapita3u.

Te orodki kontroli zanieczyszczen, które zosta3y Polsce zaproponowane to skompromi- towane technologie "konca rury", kontroluj1ce zanieczyszczenia na wyjociu zamiast u Yród3a, takie jak odsiarczanie spalin lub spalanie odpa- dów toksycznych. Metody te, utylizuj1ce ju? powsta3e odpady, rz1dy zachodnie traktuj1 jako ostatecznooa, a niekiedy nawet ca3kowicie odrzucaj1. Spalanie np. pozornie likwiduje od- pady sta3e i ciek3e, lecz w rzeczywistooci czeoa z nich ponownie emitowana jest w postaci ga- zów kominowych i popio3ów. Bardziej nowo- czesne podejocie, zaakceptowane - choa nie w pe3ni realizowane - przez wszystkie w3aociwie rz1dy i ca3y przemys3, zak3ada zapobieganie zanieczyszczeniom zanim one powstan1.

CZEOA II.

ABB: STUDIUM

"ZIELONEGO MYDLENIA OCZU"

Czym jest ABB?

ABB to najwiekszy koncern elektroma- szynowy owiata, obejmuj1cy oko3o 1300 firm, dzia3aj1cych w 140 krajach. Jego owiatowa eks- pansja rozpocze3a sie z chwil1 powstania w 1987r., kiedy to nast1pi3o po31czenie szwedz- kiej firmy elektrotechnicznej Asea AB z BBC Brown Boveri Ltd., szwajcarskim konsorcjum energetycznym. Obecnie siedziba koncernu, który zatrudnia oko3o 214 000 osób na ca3ym owiecie, znajduje sie w Zurychu.

Od kwietnia'90 ABB sta3o sie najwiek- szym zagranicznym pracodawc1 w Polsce, za- trudniaj1c ponad 13 000 osób. Pozycje te osi1g- ne3o poprzez wykupienie pakietów kontrolnych w spó3kach z udzia3em kapita3u zagranicznego, zakup udzia3ów w mniejszych firmach, ofero- wanie licencji na nowe technologie, oraz tworzenie w Polsce filii.

Pozycja ABB w Polsce jest ju? mocno ugruntowana. Do konca r. 1992 ABB zainwes- towa3o w Polsce 70 milionów USD, a w pla- nach ma zainwestowanie dalszych 50 milionów.

ABB a orodowisko

ABB stara sie o stworzenie swojego wizerunku jako "zielonej spó3ki". Firma podpi- sa3a Karte Biznesu Miedzynarodowej Izby Handlowej ds. Zrównowa?onego Rozwoju (ICC Business Charter for Sustainable Development) oraz by3a aktywnym uczestnikiem Rady Biznesu ds. Zrównowa?onego Rozwoju.

W ci1gu ostatnich kilku lat, w odpowie- dzi na rosn1c1 owiadomooa opinii publicznej w sprawach ekologii, ABB przedstawia3o siebie jako lidera w dzia3aniach uwzgleniaj1cych po- trzeby ochrony orodowiska. ABB nie by3o w swych staraniach odosobnione - w31czy3o sie jedynie w ogóln1 mode na praktykowanie ekologicznej hipokryzji, dzieki której (mówi1c s3owami The Greenpeace Book of Greenwash, czyli, w wolnym t3umaczeniu, "Greenpeace'- owskiej ksiegi zielonego mydlenia oczu") "wielonarodowe korporacje zachowuj1 i rozszerzaj1 swoje rynki zbytu, pozuj1c na przyjació3 orodowiska i liderów w walce z ubóstwem."

ABB -

szara rzeczywistooa pod zielonym p3aszczykiem

W rozdziale II raportu "Otwarte granice, z3amane obietnice" wymienia sie wiele przyk3adów rzeczywistych praktyk ABB, przedstawionych na tle tworzonego przez nie wizerunku "firmy czystych technologii". Przyk3ady te dotycz1 zaanga?owania w energetyke j1drow1, "czystego" spalania wegla, hydroenergetyke, spalania odpadów, produkcji polistyrenu, oraz wydobycia ropy naftowej za pomoc1 platform wiertniczych ustawionych na szelfie kontynentalnym.

Przyk3adem "zielonego mydlenia oczu" mo?e bya wypowiedY ABB, i? ze wzgledu na koniecznooa ograniczania emisji dwutlenku wegla, nale?y dawaa pierwszenstwo energetyce j1drowej, co sugeruje, ?e energia j1drowa mo?e pomóc w zahamowaniu globalnego ocieplenia. Takie stanowisko jest niezwykle myl1ce i stanowi jeden z najniebezpieczniejszych przyk3adów "ekologicznej hipokryzji", jakie przemys3 kiedykolwiek wymyoli3. Wypowiedzi kierownictwa ABB dotycz1ce spraw ochrony orodowiska w sposób ewidentny pomijaj1 skutki zdrowotne wydobywania i pracy z izotopami promieniotwórczymi, potencjalne niebezpieczenstwa zwi1zane z likwidacj1 elektrowni j1drowych, lokalizacj1 nowych elektrowni, czy te? sk3adowaniem odpadów radioaktywnych.

ABB w Polsce

Poni?szy przyk3ad to tylko jeden spooród przyk3adów odnotowanych w raporcie "Otwarte granice, z3amane obietnice", które wskazuj1 na podwójn1 moralnooa, stosowan1 w Polsce przez ABB.

Mieszkancy Próchnika zwrócili uwage Panstwowej Inspekcji Ochrony Orodowiska (PIOO) na sk3adowisko odpadów, zlokalizowane w odleg3ooci oko3o 20 km od zak3adów ABB Zamech. Badania wykonane przez Inspekcje w po3owie listopada'91 wykaza3y, ?e przedstawiciele ABB z3o?yli tam 7 000 ton zu?ytych mas poformierskich, co spowodowa3o zanieczyszczenie wód gruntowych fenolami.

"Greenpeace", w porozumieniu z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Orodowiska, pobra3 próbki tych odpadów w 19.12.9. Wyniki wstepnej analizy zwi1zków organicznych wskaza3y na obecnooa wielopierocieniowych weglowodorów aromatycznych oraz ftalanów. Obie substancje s1 szkodliwe dla orodowiska.

Ftalany, stosowane jako plastyfikatory (zmiekczacze) i abherenty (orodki zapobiega- j1ce przywieraniu) w masach formierskich, znane s1 z tego, ?e s1 bardzo trwa3e, kumuluj1 sie w 3ancuchu pokarmowym, a do tego s1 rakotwórcze. Jednak?e najpowa?niejszym prob- lemem toksykologicznym, zwi1zanym z obec- nooci1 tych mas formierskich s1 zawarte w nich metale. W jednej próbce stwierdzono obecnooa do 14.000 ppm manganu w substancji suchej oraz 2.100 ppm chromu. Oba metale s1 kancerogenne.

ABB jest odpowiedzialna za stosowanie podwójnych standardów: spó3ka zlekcewa?y3a zasady zalecane w Szwecji, jednym z krajów swojego pochodzenia, sk3aduj1c zu?yte masy formierskie. To, ?e znane jest ich szkodliwe dzia3anie, oraz fakt, ?e w Polsce brakuje legalnych wysypisk omieci, tym bardziej powinny by3y sk3onia ABB do budowy specjalnego sk3adowiska, co wed3ug niektórych Yróde3 spó3ka obiecywa3a zrobia.

Inwestycje czy rabunek?

Zapuszczaj1c korzenie w Polsce, ABB pragne3o stworzya baze produkcyjn1, staraj1c sie przy tym ograniczaa bezpoorednie inwestycje kapita3owe. Nabytki ABB w Polsce mo?na by uznaa za inwestycje ABB, lecz inwestycji tych dokonano kosztem mieszkanców Polski. Du?e, zanieczyszczaj1ce orodowisko zak3ady przemys3owe ju? dzio stanowi1 powa?ny problem dla orodowiska Polski i jej mieszkanców. Jednak?e ABB wydaje sie nie bya zainteresowane ca3kowitym przejeciem tych zak3adów przemys3owych.

Starannie wybieraj1c "klejnot w koronie" ka?dego przedsiebiorstwa, ABB otrzymuje gwarancje, ?e uzyskana przez nie czeoa daje najwieksze mo?liwooci uzyskiwania szybkich zysków. Dziel1c te przedsiebiorstwa na mniejsze, Panstwo zapewnia ci1g3e dzia3anie zak3adów najbardziej zanieczyszczaj1cych orodowisko - lub te?, jeoli skazuje je na bankructwo, bierze na siebie pe3en cie?ar zobowi1zan i jednoczeonie traci dochody ze sprzeda?y zak3adów rokuj1cych najwieksze nadzieje. Traci na tym nie tylko Skarb Panstwa, ale tak?e orodowisko i pracownicy. Jedynym wygranym jest ABB.

CZEOA III.

WOLNOOA W GRANICACH PRAWA

Nie jest tak, ?e kapita3 zagraniczny spontanicznie inwestuje w ochrone orodowiska. Jak pokazuje niniejszy raport, nie mo?na zak3adaa, ?e zachodnie instytucje zapewni1 inwestycje w czyst1 produkcje i zrównowa?ony ekologicznie rozwój w Polsce.

Ograniczenia i orodki kontroli dzia3alnooci gospodarczej wprowadzane s1 tradycyjnie przez rz1d, wydaj1cy rozporz1dzenia i posiadaj1cy mo?liwooci ich egzekwowania. Jednak?e, zanim w Polsce wejd1 w ?ycie przepisy nakazuj1ce kontrole dzia3alnooci inwestorów zagranicznych, jedynym sposobem ochrony orodowiska w Polsce, rozwoju demokracji i zapewnienia perspektyw gospodarce s1 kontrakty, reguluj1ce sprzeda? maj1tku w ramach prywatyzacji oraz inne inwestycje, które to kontrakty rz1d polski zawiera z zagranicznymi korporacjami.

Rz1d polski musi d1?ya do tego, by kontrakty z inwestorami zagranicznymi zawiera3y klauzuje zobowi1zuj1ce inwestorów do praktyk bezpiecznych dla orodowiska; rz1d mo?e te? daa spo3eczenstwu polskiemu prawo do udzia3u w negocjacjach oraz do kontroli i egzekwowania zobowi1zan podjetych przez inwestuj1ce korporacje.

Ostatni rozdzia3 "Otwartych granic..." przedstawia modelowe klauzule kontraktowe, sformu3owane w jezyku prawniczym, z których ka?da zaopatrzona jest w szczegó3owy komentarz. Klauzule te mog1 bya u?yte przez negocjatorów do ochrony, a nawet przywracania walorów orodowiska w Polsce, jednoczeonie pobudzaj1c rozwój demokracji i praworz1dnooci. Te modelowe klauzule kontraktowe pokazuj1, ?e cele ekologiczne mo?na osi1gn1a bez niepotrzebnego stawania na przeszkodzie uzasadnionemu d1?eniu inwestorów do osi1gania zysków.

Kontrakty, nie zanieczyszczenia

Greenpeace okreoli3 siedem zasad, które powinny bya integraln1 czeoci1 kontraktów dotycz1cych prywatyzacji i inwestycji zagranicznych w Polsce, sprzyjaj1cych rozpowszechnianiu czystej produkcji i demokracji w dziedzinie ochrony orodowiska. Oto one:

PRAWO DO PELNEJ INFORMACJI

I UDZIALU SPOLECZENSTWA

W PROCESIE PODEJMOWANIA DECYZJI

Spo3eczenstwo polskie musi miea dostep do informacji dotycz1cych orodowiska po to, by uczestniczya w decyzjach dotycz1cych inwestycji i rozwoju. Odpowiednie postanowienia musz1 zapewnia obywatelom rzeczywisty udzia3, poprzez zg3aszanie uwag, debaty i procedury rozpoznawania skarg. Owiadomooa, ?e negocjowanie kontraktów z inwestorami zagranicznymi odbywa sie przy otwartej kurtynie, zwiekszy3aby odpowiedzialnooa rz1du za podejmowane decyzje poprzez wywieranie presji na polskich negocjatorów, by zawierane przez nich umowy by3y uczciwe oraz korzystne dla polskiej gospodarki, orodowiska oraz spo3eczenstwa.

PRZEGLYDY EKOLOGICZNE

Termin "przegl1dy ekologiczne" oznacza systematyczne badanie wzajemnego oddzia3ywania pomiedzy przedsiebiorstwem a jego otoczeniem. Takie przegl1dy mog1 odgrywaa zasadnicz1 role w zastepowaniu procesów wymagaj1cych u?ywania substancji niebezpiecznych alternatywnymi procesami czystej produkcji. Przegl1dy ekologiczne powinny bya obowi1zkowe w odniesieniu do dzia3alnooci inwestycyjnej i techologii sprowadzanych do Polski. Powinny one staa sie czeoci1 oceny oddzia3ywania na orodowiska (patrz dalej). Kontrole powinny bya systematycznie podejmowane tak?e po powstaniu przedsiebiorstw.

ODPOWIEDZIALNOOA CYWILNA

Aby inwestorzy ponosili odpowiedzialnooa za swoje decyzje, na wszystkich inwestorów nale?y na3o?ya ocis31 odpowiedzialnooa cywiln1 za uszkodzenie cia3a lub utrate ?ycia, szkody materialne, a tak?e szkody wyrz1dzone w orodowisku. Obecnie, jedyn1 podstaw1 prawn1 pozwalaj1c1 na poci1gniecie do odpowiedzialnooci cywilnej w sprawach dotycz1cych ochrony orodowiska jest szeroka interpretacja ustawy prywatyzacyjnej, która wymaga, by zanim przedsiebiorstwo zostanie sprzedane, zosta3a dokonana wycena jego wartooci.

OCENA ODDZIALYWANIA

NA ORODOWISKO

Przed wydaniem zgody na jak1kolwiek inwestycje, powinna bya sporz1dzona ocena oddzia3ywania na orodowisko (OOO), wykonana przez niezale?nego konsultanta z zewn1trz, z uwzglednieniem wszechstronnych konsultacji ze spo3eczenstwem i ogranizacjami samorz1dowymi w Polsce. W ocenie oddzia3ywania na orodowisko powinny bya wymienione wszystkie surowce, produkty poorednie i koncowe oraz odpady. Ocena taka powinna te? zawieraa dane o stopniu szkodliwooci wszystkich u?ytych materia3ów. W ten sposób OOO wskazywa3aby na mo?liwooa szkodliwego oddzia3ywania na orodowisko jeszcze przed zatwierdzeniem projektu, pozwalaj1c na rozpatrzenie alternatywnych technologii czystej produkcji.

EDUKACJA I SZKOLENIE

Czyste inwestycje w Polsce mo?na zapewnia tylko poprzez rzeczywisty udzia3 spo3eczenstwa w podejmowaniu decyji inwestycyjnych. Spo3eczenstwo i w3adze samorz1dowe najskuteczniej mog1 wykrya podejrzane propozycje inwestycyjne i w1tpliwe praktyki ju? dzia3aj1cych przedsiebiorstw. Aby móc to robia kompetentnie, szerokiej opinii publicznej, przemys3owi oraz lokalnym w3adzom powinno sie zapewnia szkolenia w dziedzinie procedur oceny oddzia3ywania na orodowisko, procedur przegl1dów orodowiska, prawa ochrony orodowiska, prawa dotycz1cego odpowiedzialnooci cywilnej, a tak?e technologii czystej produkcji. Programy szkoleniowe winny bya finansowane przez organizacje i instytucje miedzynarodowe.

UMOCOWANIE PRAWNE

Wszystkie wy?ej wymienione zasady musz1 bya zapisane w prawie miedzynarodowym, krajowym, lokalnym i w prawie dotycz1cym zawierania umów.

Polska musi przetrzea droge dla nowych rozwi1zan w Europie Orodkowo-Wschodniej poprzez wprowadzenie prawa zapewniaj1cego czyste orodowisko. Polska powinna te? zachecaa rz1dy krajów regionu do tego, by równie? wprowadza3y podobne uregulowania. Zanim to nast1pi, póki brak jest krajowych przepisów prawnych sprzyjaj1cych czystym inwestycjom, Polska powinna wymagaa, aby cel ten uwzgledniany by3 w ka?dym przypadku sprzeda?y w ramach prywatyzacji i w innych umowach inwestycyjnych.

ZASADA OSTRO—NOOCI

I CZYSTA PRODUKCJA

Zasada ostro?nooci nak3ada cie?ar wykazania, ?e dana substancja nie jest szkodliwa raczej na potencjalnego truciciela ni? na tych, którzy bed1 nara?eni na jego oddzia3ywanie.

Innymi s3owy, jeoli coo robimy - np. tworzymy substancje, czy to jako produkt komercyjny, czy jako odpad - zasada ostro?nooci mówi, ?e musimy wykazaa, ?e nie spowoduje to ?adnych szkód; nie powinniomy zak3adaa, ?e Ziemia jest wystarczaj1co du?a, by przyj1a wszelkie zanieczyszczenia. Jeoli nie potrafisz wykazaa, ?e twoje dzia3anie jest nieszkodliwe, masz tylko jedn1 mo?liwooa - zapobiec jakiemukolwiek jej wp3ywowi na orodowisko. Najpraktyczniejszym sposobem uczynienia tego jest rezygnacja z podjecia niebezpiecznych dzia3an.

Unikanie stosowania procesów przemys3owych, o których wiadomo, ?e nie ma pewnooci, ?e nie s1 szkodliwe, od pewnego czasu nazywane jest "czyst1 produkcj1", co oznacza praktyczne zastosowanie zasady ostro?nooci.

Czysta produkcja zu?ywa minimaln1 ilooa surowców i energii, kiedy to tylko mo?liwe wykorzystuje zasoby odnawialne, a tak?e unika tworzenia lub eliminuje toksyczne surowce i produkty. Zarówno produkty, jak i odpady pochodz1ce z czystych procesów produkcyjnych s1 nieszkodliwe i nadaj1 sie do powtórnego wykorzystania.

PS. Raport Greenpeace'u bedzie dostepny od po3owy sierpnia, po przes3aniu zaadresowanej zwrotnie koperty A4 z naklejonymi znaczkami za 6000 z3 na adres:




ZB nr 8(50)/93, sierpień '93

Początek strony