Strona główna 

ZB nr 12(54)/93, grudzień '93
file:///D:/carnival/ekologia/basia/1984.txt

RECYCLE OR DIE?

O sposobach oszczędzania papieru pisano już w ZB kilkakrotnie. Ja chciałem zwrócić uwagę na jeden z nich, jakim jest recyklizacja kopert. Tak się składa, że mam dostep do kopert, które przychodzą do redakcji "ZB". Zdziwił mnie fakt, że tak mało jest wśród nich takich, które są użyte któryś raz z kolei. Jest to oczywiste w przypadku dużych organizacji, ale dziwi, gdy mamy do czynienia ze "zwykłymi" Czytelnikami. ZB to pismo ekologiczne, więc zakładam, że jego czytelnicy, oprócz czytania eko-prasy, starają się robić coś konkretnego. Słyszałem, oczywiście, opinie, że lepiej starą kopertę oddać na makulaturę, a kupić nową, która jest zrobiona z papieru pochodzącego z odzysku. Niestety, takie koperty są wciąż trudno dostępne w polskich sklepach. Wg mnie jako makulaturę można traktować tylko to, czego nie możemy już wykorzystać powtórnie. Tak wiec, jeśli naprawdę chcesz zrobić coś dla Matki Ziemi, używaj kopert kilka razy. "Nie zmieniaj świata - zacznij od siebie".

Z drugiej strony wiem, że są ludzie, którzy chcieliby używać recyklowanych kopert, lecz nie robią tego z ich braku (wysyłają więcej listów, niż dostają). Dla nich mam propozycje: jeśli potrzebujesz takich kopert, to napisz mi, ile i jakiego formatu, a ja na własny koszt przyślę Ci je.

Prosze także wszystkich, którzy mają zbędne, używane koperty, o przysłanie mi ich w celu naprawy i ponownego wprowadzenia do użytku. Pamietaj, ekologia to nie tylko Czorsztyn, to także dużo mniejsze, choć nie mniej ważne działania.

Remigiusz Okraska
Mrzygłodzka 50,
42-400 Zawiercie

Już od wiosny browary w Polsce zaprzestały skupu butelek (po piwie) z zielonego szkła. Do tej decyzji natychmiast dostosowały sie punkty skupów surowców wtórnych, s1dząc widocznie, że w półlitrowe butelki z kapslem wlewać można jedynie piwo. O ile dobrze pamietam, w takie butelki fasowano oleje roślinne, ocet winny, a nawet rozpuszczalniki do farb (terpentyne, benzyny).

Wobec kategorycznego orzeczenia pani "starszej skupowej", iż zielone butelki są "do wyrzucenia", wyobraziłem sobie migocące, jak Polska długa i szeroka, zielone odłamki szkła.

W lubelskim browarze dowiedziałem się, że:

- na piwo zawsze zamawiano butelki brązowe i te miały być "typowe";

- wskutek źle prowadzonego skupu, do produkcji przedostały się inne, m. in. zielone butelki rosyjskie ze szkła słabszego gatunkowo, stąd duże straty na linii produkcyjnej i w transporcie;

- browar jeszcze ma "na składzie" zielone butelki i chętnie nawiąże kontakt z firmami wykorzystującymi je.

Jeśli zatem nie zrobiliście jeszcze w zielonych butelkach soków na zimę lub nie zużyliście ich do ozdoby elewacji waszych willi, a jeśli nawet, to:

Szukajmy odbiorców zielonych

(i bezbarwnych też) butelek!

Organizujmy punkty skupu i informujmy

o tym wszystkich zainteresowanych!

Adres Lubelskich Zakładów Piwowarskich: Dział Zaopatrzenia, Bernardyńska 15, 20-950 Lublin.

Ulka i Franek

REFA Lublin

PS. Dlaczegóżby np. napój "EKO" nie miał być sprzedawany w zielonych szklanych butelkach? Mimo największego upału nadęte PET-y omijam odruchowo szerokim łukiem...




ZB nr 12(54)/93, grudzień '93

Początek strony