"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 6 (60), Czerwiec '94


Uwaga: Niech "śpiący eko-rycerze"
(wg pięknego określenia Staszka Zubka) tego nie czytają.
Ekolodzy w Polsce mogą wreszcie dać pozytywną (konstruktywną) odpowiedź różnym lobbies: jądrowemu, węglowemu, finansowemu (banko-światowemu) - pracują już kotły, które tanio i z ogromną sprawnością spalają biomasę.
O wynalazku inż. Kubackiego z Hajnówki pisałem w numerze grudniowym ZB. Widocznie pisałem nudnie, bo na apel o pomoc w propagandzie moderatorów odezwało się... półtora czytelnika ZB, i to raczej w poetyce "i... żeby to mi się chciało...".
Dalsza produkcja moderatorów jest zagrożona za sprawą Urzędu Skarbowego. A żeby było śmieszniej, po interwencyjnym programie Elżbiety Jaworowicz ("Sprawa dla reportera"), zapewne jako zemsta za "szkalowanie Urzędu"? - urzędowe wysiłki wspiera prokuratura (!). Jeszcze raz apeluję o pomoc w propagowaniu moderatorów. Ludzie, którzy pomogą w zbieraniu zamówień - godziwie zarobią.
A może zaoferują pomoc minister Ochrony Środowiska, doradca prezydenta ds. Ochrony Środowiska lub szef NFOŚ-u? Bo ich utytułowani koledzy z Ministerstwa Finansów milczą, a wynalazca od 9 miesięcy zamiast wynajdować i ulepszać - walczy z bezprzedmiotowymi zarzutami urzędników z Urzędu Skarbowego. Jest zaszczuty.
Przejdźmy jednak do walorów środowiskowych moderatora. Ostatnia ekspertyza Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Techniki Cieplnej wykazała, że emisje gazów szkodliwych w prawidłowo eksploatowanych moderatorach są bardzo małe. CO (tlenku węgla) w spalinach jest ~ 0.02%, a w standardowych kotłach węglowych wynik 0,5- 1% uważany jest za dobry. Ze względu na niską temperaturę spalania ilość emitowanych tlenków azotu NOx jest ~ 0,002% (!!). Emitowana przez komin siarka (w postaci SO2) nie przekracza 0,05-0,09%, w zależności od rodzaju spalanej biomasy. I najważniejszy fakt, który z trudem toruje sobie drogę do świadomości, szczególnie tzw. "pracowników naukowych": emisja NETTO dwutlenku węgla jest ZERO, gdyż w paliwach odnawialnych, po roku rośliny przez fotosyntezę absorbują tę samą ilość CO2. Dzieje się tak dla słomy; dla wierzby ten okres wynosi 3 lata, ale tu również emisja netto jest zero. Ma to ogromne znaczenie środo wiskowe (hamuje efekt cieplarniany!), w Unii Europejskiej ma też już znaczenie finansowe: w wielu krajach wprowadzono podatek (wysoki!) od tony wyemitowanego do atmosfery CO2. Przedsiębiorstwa używające kotłów na paliwa odnawialne unikają więc tego podatku.
A w Polsce wójt, dyrektor szkoły, a może i ksiądz (czyli - ogólniej - wszyscy instalujący moderatory większych mocy) mają mocne podstawy do wystąpienia o dofinansowanie do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
Zwracam się z gorącym apelem do WSZYSTKICH:
Ministra Ochrony Środowiska, Ministra Rolnictwa, Ministra Finansów: mamy szansę dla Polski, dla polskiego rolnictwa, tak finansową, jak i środowiskową!
ekologów-amatorów: możecie zauważalnie zmniejszyć obciążenie atmosfery oraz przy tym uczciwie zarobić;
rolników i mieszkańców przedmieść: możecie mieć tanie i nowoczesne ciepło.
Obudźmy się! Nie zmarnujmy tej szansy!
Mirosław Dakowski
Niemodlińska 52, 04-635 Warszawa


"Zielone Brygady. Pismo Ekologów" nr 6 (60), Czerwiec '94