Strona główna 

ZB nr 7(61)/94, lipiec '94

KONSTYTUCJA

Trwają prace nad nową Konstytucją. Ma to kapitalne znaczenie dla ekologów. Z Konstytucją, czyli ustawą zasadniczą muszą być zgodne wszelkie akty prawne. Im więcej będzie w tej ustawie praw dla obywateli i im więcej obowiązków organów władzy, tym nasza działalność będzie łatwiejsza. Zasady przygotowania Konstytucji określa Ustawa Konstytucyjna z 23.4.92 o trybie przygotowania i uchwalenia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 1992, Nr 67, poz. 336 zm. Dz.U. z 1994, Nr 61, poz. 251). Ze spraw najważniejszych trzeba chyba wymienić: powołana została Komisja Konstytucyjna Zgromadzenia Narodowego (czyli połączonych izb Sejmu i Senatu), która jest odpowiedzialna za przygotowanie projektu, prawo inicjatywy ustawodawczej w zakresie przedstawienia projektów nowej Konstytucji przysługuje: Komisji Konstytucyjnej, grupie 56 członków Zgromadzenia Narodowego, Prezydentowi, 500.000 obywateli (do września br.!). Komisja wydaje Biuletyn. Wszystkim zainteresowanym pracami na nową Konstytucją podaję namiary:

Komisja Konstytucyjna Zgromadzenia Narodowego,
Sejm (stary dom poselski, budynek K, pok. 343),
ul. Wiejska 4, skr. 1,
00-902 Warszawa,
telex: 81-25-44, fax: 29-59-65,
694-25-00, 29-59-65.

Przewodniczący:
poseł Aleksander Kwaśniewski,
694-18-55,
694-22-26, 625-37-82.

Zastępca przewodniczącego:
senator Stefan Pastuszka,
694-18-55, 694-16-08

* * * * *

AUTOSTRADY

W swojej dotychczasowej działalności ekolodzy dostawali jedynie wsparcie od... innych ekologów. A i to nie zawsze (np. list Pawła Głuszyńskiego w ZB 5/94). Jeśli chodzi o autostrady, to jest ktoś, kto na ich budowie straci: kolejarze i kolej.

Czy wiecie, że istnieje:

Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP,
skr. 50, 00-950 Warszawa,
26-04-71.

Aleksander Gawronik (który jest senatorem) ma ponoć plany tranzytu TIR-ów na platformach kolejowych

Senat, ul Wiejska 6,
00-489 Warszawa,
694-25-00, telex: 81-68-85,
fax: 29-09-68;

ma również Biuro Terenowe:

Biuro Senatorskie
Aleksandra Gawronika,
ul. św. Marcina 40, 61-807 Poznań,
fax: 51-53-64, 51-53-60.

* * * * *

POSŁOWIE I SENATOROWIE

Adresy biur poselskich i senatorskich członków Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej (największy klub w Parlamencie) zamieściła "Trybuna" 87/94.

* * * * *

EKO-TRYBUNA

"Trybuna" - gazeta socjaldemokratyczna zaczęła wydawać na swych łamach "Eko-Trybunę". Zgodnie z nazwą można znaleźć tam teksty o ekologii - wiele ich i są ciekawe. "Eko-Trybuna" będzie wydawana prawdopodobnie raz w miesiącu.

"Trybuna",
ul. Miedziana 11, 00-835 Warszawa,
tlx 81-63-01, fax 20-41-00,
625-01-94.

Mniej zorientowanym wyjaśniam, że "Trybuna" jest związana z SLD, a SLD to największy klub w Parlamencie. Widmo ochrony środowiska krąży nad Polską?

* * * * *

PASY OCHRONNE

W "Działkowcu" 11/93 ukazał się tekst mgr inż. Macieja Mynetta, omawiający zagadnienie pasów ochronnych z roślin. W związku z planami rozwoju sieci autostrad sprawa jest na czasie.

* * * * *

PORADNIK DZIAŁKOWCA...

...to nazwa nowego miesięcznika, podejmującego też kwestie ekologiczne. Cena 15.000 zł.

Bagatela 14, 00-585 Warszawa,
29-48-25, fax: 621-22-14

* * * * *

KRETY

Firma L. Willemse Polska sprzedaje (za zaliczeniem pocztowym) Critter Ridder - urządzenie dźwiękowe, odstraszające krety, nornice i inne zwierzęta ryjące. W kwietniu 1 szt. kosztowała 998.000 zł. O ile wiem, inne urządzenia oferowane działkowcom zabijają zwierzaki, których jedyną winą jest to, że chciały się najeść w naszym ogrodzie. Dlatego zwracam uwagę na tę ofertę. Informacje i zamówienia:

L. Willemse Polska,
ul. Rydla 53,
30-130 Kraków,
36-04-55, fax 37-15-47.

* * * * *

PIENINY

Radio "Polonia" podało informację (w dniu 4.5.br.) o planach Pienińskiego Parku Narodowego odbudowy i udostępnienia turystom zamku w Czorsztynie.

* * * * *

REKLAMA

Istnieje możliwość umieszczenia reklamy na Telefonicznej Karcie Magnetycznej. Minimalna ilość kart 327 500 sztuk. Cena 500 zł za sztukę.

Dyrekcja Okręgu Telekomunikacja Polska SA,
ul. Świętokrzyska 31,
00-001 Warszawa,
27-43-10, fax 26-01-53.

* * * * *

"W IMIĘ OJCA"

"W imię ojca" to film, który warto zobaczyć. Polecam go zwłaszcza tym, którzy są zdania, że nie ma sensu działać w świecie polityki. Jest to film dla tych, którzy chcą żyć obok systemu. Nic z tego. Nawet, gdy będziesz najbardziej spokojnym i uczciwym człowiekiem w mieście, to i tak trafisz do więzienia, jeśli taka będzie wola polityka. Pomyśl - to się działo w jednej z najstarszych europejskich demokracji. Co się może dziać (a może się dzieje) w naszej młodej demokracji?

Jeśli po obejrzeniu filmu coś ci się ciśnie na usta - to wal śmiało, ulżyj sobie:

Ambasador Wielkiej Brytanii,
ul. Róż 1, 00-556 Warszawa,
628-10-01, telegram PRODROME.

* * * * *

WARTOŚCI

4.6.br. byłem pod Ambasadą Chińską. Było wielu demonstrantów, była policja, było wojsko (z wojsk MSW).

Nie widziałem znanych obrońców życia, jak Niesiołowski, Jurek, Chrzanowski.

Nie widziałem przedstawicieli kleru.

Nie słyszałem o zorganizowaniu mszy za pomordowanych lub o innej uroczystości.

To tak na marginesie "ataków na wartości chrześcijańskie", o których było głośno kilka miesięcy temu na łamach ZB.

* * * * *

JAK OCHRANIAŁEM ŚRODOWISKO

"Gazeta Wyborcza" zamieszcza na swoich łamach telefony z adnotacją: "gdy zobaczymy, że ktoś niszczy zieleń, zatruwa środowisko, powinniśmy zawiadomić..."

Jestem ekologiem, wyciąłem, schowałem. Byłem pewien, że nie będzie mi potrzebna ta informacja. Mieszkam w spokojnej dzielnicy, ni fabryk, ni autostrad. A jednak...

Środa, godz 1210. Kanalikiem odwadniającym osiedle płynie coś niebieskiego, plamy smaru, ropy albo jeszcze czegoś. Dzwonię do wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Wojewódzkiego (duże awarie, skażenia środowiska), 20-23-94. Pani, która odebrała telefon chce znaleźć "kogoś od wody". Nie znalazła, choć to środek dnia pracy. Ale podaje mi telefon do Inspekcji Ochrony Środowiska (kontroluje zakłady przemysłowe) 32-11-89, 32-68-79. Dzwonię, zostaję połączony z Panią Ireną Dobosz. Rozmawiamy, widać że zna teren. Stwierdza, że nie ma tam zrzutów, że pewnie ktoś mył samochód, albo coś z deszczem spłynęło z ulicy. Ale wyśle tam samochód, jeśli będzie jakiś wolny. Hm... czasami świat wydaje się piękny.

12 x Piotr Szkudlarek
Bohaterewicza 1/15,
03-982 Warszawa,
tel. 671-75-65

* * * * *

Jest szansa, że jeszcze w tym roku powstanie w Katowicach anglojęzyczna biblioteka ekologiczna. Jej pomysłodawcami i organizatorami są pracownicy Narodowej Fundacji Gospodarki Wodnej - Biura Regionalnego w Katowicach. Dotąd Fundacja zgromadziła ponad 1000 cennych dla światowej ekologii pozycji, które przekazała na Śląsk nieodpłatnie amerykańska Green Library. Być może, uda się otrzymać od tej instytucji jeszcze kilka tysięcy podobnych, aktualnych na światowym rynku wydawnictw ekologicznych, spośród których powtarzające się egzemplarze zostaną przekazane instytucjom naukowym i wyższym uczelniom. Całe przedsięwzięcie wspierać będzie Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Obecnie zalążek ekologicznego księgozbioru mieści cię w katowickim Biurze Regionalnym Narodowej Fundacji Ochrony Środowiska. Z chwilą skatalogowania zostanie udostępniony.

"Dziennik Zachodni" 8.5.94

* * * * *

Otaczające Hutę "Katowice", Koksownię "Przyjaźń" i elektrownie Jaworzna skażone ciężkimi metalami pola wkrótce staną się dobrze prosperującymi plantacjami rzepaku. W sąsiedztwie dąbrowskich Zakładów Chemicznych "Strem" oraz Zakładów Chemia, Organika, Azot w Jaworznie planuje się wybudowanie do 1996 roku tłoczni i centralnej rafinerii, produkującej ekologiczne paliwo rzepakowe. Początkowo będzie ona przerabiać 15 tys. t rzepaku, później uprawy obejmą niemal wszystkie odłogi i ugory Zagłębia. Projekt budowy rafinerii popiera większość gmin Zagłębia, m.in. ze względu na możliwość zatrudnienia. Jako produkt ekologiczny paliwo rzepakowe ma być zwolnione z akcyzy i podatku drogowego. Jego cena nie może być wyższa od ceny innych olejów napędowych, bowiem kiedy w grę wchodzą pieniądze, każdy kierowca zapomina o ochronie środowiska. Do obniżenia ceny ma się przyczynić m.in. pełne wykorzystanie odpadów. Zakłady Chemiczne w Jaworznie z powstałych przy produkcji wytłoczyn będą robić poszukiwane na rynku pasze i nawozy sztuczne. Natomiast dąbrowski "Strem" ze słomy rzepakowej będzie produkował glicerynę. Początkowo z ekologicznego paliwa będą korzystały przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej. Według obliczeń, paliwo wyprodukowane z 15 tys. t rzepaku wystarczy na roczną jazdę aż 500 autobusów. Później, podobnie jak we Francji, Szwajcarii czy Szwecji, paliwo rzepakowe będzie można kupić na każdej stacji benzynowej.

"Dziennik Zachodni" 7.6.94

* * * * *

W początkach kwietnia br. Volkswagen przystosował pojazdy typu Golf Ecomatic do zasilania metylenem oleju rzepakowego. Pierwszy dystrybutor tego paliwa postawiono w Hanowerze - stolicy landu Dolnej Saksonii - tu przed główną siedzibą towarzystwa Raiffeisen Nord AG (RHG). Volkswagen i RHG chcą znacznie zwiększyć liczbę dystrybutorów. W związku z tym RHG planuje postawienie dystrybutorów w większych miastach północnych Niemiec i regularne zaopatrywanie ich w ten alternatywny rodzaj paliwa. Dodatkowo w landach Dolnej Saksonii, Saksonii-Anhalt i Brandenburgii zostaną postawione dystrybutory także we wsiach i miasteczkach.

Golf Ecomatic jest w dalszym ciągu jedynym pojazdem na niemieckim rynku, który został wyposażony przez VW w instalację Bio-Diesel. Korzyści, jakie odnosi środowisko naturalne ze stosowania techniki Ecomatic są znaczne. W Golfie Ecomatic osiągnięto ograniczenie zużycia paliwa do 22% oraz znaczne ograniczenie poziomu emisji pojedynczych składników spalin do 36%. Obecnie, dzięki zastosowaniu biopaliw, możliwe jest ograniczenie emisji gazów, składających się na powstawanie efektu cieplarnianego. Według wstępnych szacunków wykonanych przez ekspertów ds. ochrony środowiska, oznacza to ograniczenie emisji o ~ 30% w stosunku do normalnego Diesla. Do tego należy doliczyć również znaczne zmniejszenie poziomu sadzy i innych cząstek stałych w spalinach. Cena pojazdu, mimo dodatkowych nakładów oraz wyższej wartości użytkowej pozostaje niezmienna.

"Dziennik Zachodni" 16.6.94

* * * * *

Wzdłuż polskich najgłówniejszych dróg mamy ponad 450 tys. ha gruntów skażonych produktami ruchu drogowego, głównie metalami ciężkimi. W 1991r. po naszych drogach jeździło 9,9 mln pojazdów, a według przewidywań w latach 2010-2020 będzie ich 11-13 mln. Jak dotąd, mamy ambitny program zbudowania 2,5 tys. km autostrad. Przewidywany koszt budowy trzech głównych ma wynieść ~ 85 bln zł. Ile będzie kosztowała ochrona środowiska - tego nikt nie określił...

"Dziennik Zachodni" - "Ekologia i My" z 22.6.94

* * * * *

W Polsce pracują tylko 2 kompostownie: w Katowicach i w Warszawie. Wyprodukowanie 1 t kompostu w stolicy Śląska kosztuje ~ 200 tys. zł, a najwyższa cena, jaką można za niego uzyskać, to zaledwie 100 tys. Te pozorne straty ochronią jednak środowisko przed coraz większą górą odpadów.

"Dziennik Zachodni" - "Ekologia i My" z 22.6.94

* * * * *

Zwierzęta w naszych lasach można dziś policzyć na sztuki, nawet w parkach narodowych. W ubiegłym roku ('93) było w nich 389 żubrów, 31 niedźwiedzi, 67 wilków, 31 rysi, 151 kozic, 29 muflonów. Znacznie lepiej przedstawia się pogłowie zwierząt łownych. Tych jest i w parkach narodowych, i w lasach ostatnio za dużo, m.in. dlatego, że brakuje drapieżników. I tak w Karkonoskim Parku Narodowym doliczono się 125 jeleni, podczas gdy jego przyroda "wytrzymuje" obecność - 30. Podobnie w Słowińskim, którego środowisko toleruje zaledwie 175 sztuk tych zwierząt, a jest ich tam obecnie aż 550. Jedynie w Babiogórskim Parku Narodowym, zadeptywanym przez turystów i zanieczyszczonym przez dymy z Czech, żyje ich mniej niż powinno. Za dużo jest również saren i dzików.

"Dziennik Zachodni" - "Ekologia i My" z 22.6.94

* * * * *

W Częstochowie uruchomiono pierwszą ścieżkę rowerową wiodącą do dzielnicy Północ przez Wały Dwernickiego do Alei NMP. W planach miasta jest zbudowanie jeszcze kilku rowerostrad, łączących odległe dzielnice miasta z centrum. Będzie także droga dla rowerów do odległego o 20 km Olsztyna.

"Dziennik Zachodni" 7.6.94

7 x Jolka Dominiak

* * * * *

W Olsztynie jest już pierwsza ścieżka rowerowa oraz pojawiły się pierwsze pojemniki do segregacji odpadów (makulatura, plastyki, szkło, baterie).

Stanisław Czachorowski, Olsztyn

* * * * *

MIĘSISTA FILOZOFIA

W bydgoskim periodyku pt. "Filar" pojawił się wywiad z profesorem Zbigniewem Kuderowiczem na temat "filozofii ochrony środowiska". Zaskoczyła mnie nieco odpowiedź profesora na pytanie: -- Czy nie nadszedł czas, aby w dziedzinie ochrony przyrody pójść w ślad za filozofią Wschodu i ruchami wegetariańskimi, które cechuje pokojowe nastawienie oraz bardzo rygorystyczne przestrzeganie zasad życia w zgodzie z naturą?

Oto odpowiedź:

Moim zdaniem to utopia... Nasz mózg powstał dzięki spożywaniu białka zwierzęcego przez naszych przodków i gdyby nie ten fakt, to być może żylibyśmy dziś na drzewach... Sądzę -- dowodzi profesor -- że wegetarianizm nie ma szans na szerokie przyjęcie się w naszej europejskiej kulturze.

Pozostawiając osąd opinii profesora Czytelnikom ZB, osobiście stwierdzam, że dzięki pozbyciu się nawyku spożywania potraw mięsnych, a w każdym razie ograniczeniu ich spożycia, pozbyłem się wielu dolegliwości. Mam sporo znajomych osób, które rozstały się ze schaboszczakami i nie mają z tego powodu wyrzutów sumienia, że "nie nawiązują do tradycji myśli europejskiej", podlanej sosem mięsnym.

(da)




ZB nr 7(61)/94, lipiec '94

Początek strony