Strona główna 

ZB nr 8(86)/96, sierpień '96

FORUM INICJATYW POZARZĄDOWYCH
- WARTO SIĘ ZAINTERESOWAĆ

W dniach 29-30 czerwca 1996 odbyła się w Warszawie konferencja przygotowawcza do I Ogólnopolskiego Forum Inicjatyw Pozarządowych - FIP (21-22 września 1996, Warszawa, teren Uniwersytetu Warszawskiego). Przybyło ok. 150 osób z organizacji pozarządowych (w tym jedynie ok. 10 ekologów), z terenu całego kraju - przede wszystkim osoby zaangażowane w przygotowania do FIP-u w poszczególnych województwach i "branżach" (ekologia; kultura i sztuka; pomoc społeczna i zdrowie; demokracja , prawa człowieka , mniejszości; rynek pracy, rozwój regionalny; edukacja i nauka; oraz organizacje wspierające sektor, trenerzy, prasa pozarządowa).

W spotkaniu tym uczestniczyłem jako tzw. koordynator branży ekologicznej (zostałem nim wiosną tego roku - praktycznie z tzw. "łapanki"), czyli osobnik, którego rolą jest przede wszystkim namawianie organizacji ekologicznych do zainteresowania się FIP-em. Niestety, z tym zainteresowaniem jest różnie, o czym piszę szerzej w sprawozdaniu z prac "branży ekologicznej". Ubolewam nad tym, choć rozumiem, że uczestnicy naszego ruchu ekologicznego, zwłaszcza w sezonie, są bardzo zajęci działalnością ściśle merytoryczną. Namawiałbym jednak do zainteresowania się ideą FIP-u - jeżeli nie teraz to przynajmniej w przyszłości. Dlaczego i do czego FIP może być pożyteczny dla ekologów?
Po pierwsze, poprzez FIP można się bardzo wiele dowiedzieć (informacja) i nauczyć (wiedza), np. o pracach przygotowawczych nad ustawą o działalności pożytku publicznego, o specyfice trzeciego sektora w Polsce czy programach współpracy administracji lokalnej z organizacjami pozarządowymi itp. (a szanse skutecznego działania organizacji ekologicznych mogą zależeć w przyszłości właśnie od kształtu ww. ustawy, od miejsca sektora trzeciego w całym systemie organizacji społeczeństwa czy jego pozycji w układzie lokalnym itp.).

Po drugie, na FIP-e można spotkać bardzo ciekawe inicjatywy i ludzi (nie tylko z branży ekologicznej) - co samo w sobie jest już warte podkreślenia, ale może również inspirować do współpracy i bardziej skutecznego rozwiązywania wielu naszych problemów organizacyjnych czy merytorycznych.

Po trzecie, FIP jest okazją do zaprezentowania się organizacji pozarządowych (w tym ekologicznych) na zewnątrz, niejako całemu społeczeństwu; do podniesienia społecznego statusu ekologicznych organizacji, do nagłośnienia ekologicznych problemów i do podnoszenia ekologicznej świadomości społeczeństwa (FIP Ogólnopolski będzie miał z pewnością bardzo szeroką obsługę mediów - i to zarówno polską, jak i zagraniczną).

Po czwarte wreszcie, i z pewnego punktu widzenia jest to może najbardziej istotne, FIP jest instytucją swoistego lobbyingu politycznego trzeciego sektora, może przyczynić się to osłabienia spotykanej często w praktyce naszej działalności bariery oporu politycznego, przeciwdziałać marginalizacji środowisk i kwestii ekologicznych przez nieocenione, polskie "elity" polityczne (przedstawiciele tych "elit" na pewno tłumnie pojawią się na FIP-e, by podstawić swą żabią łapę przy podkuwaniu pozarządowego konia - i takie okazje można wykorzystać).

Muszę przyznać, że spotkanie przygotowawcze do FIP-u Ogólnopolskiego było naprawdę bardzo interesujące, zwłaszcza w warstwie poznawczej. Mimo iż praktycznie i teoretycznie, społecznie i zawodowo zajmuję się już od pewnego czasu trzecim sektorem, sporo się w trakcie rzeczonej konferencji dowiedziałem nowego i uważam, że jest to wiedza bardzo przydatna w działalności ekologicznych organizacji pozarządowych. W trakcie spotkania przeprowadzone były warsztaty branżowe, na których omawiano przede wszystkim stan przygotowań poszczególnych branż do FIP-u (załączam sprawozdanie z warsztatu ekologicznego), a także sesje i warsztaty problemowe dotyczące: problemów legislacji trzeciego sektora; karty etycznej trzeciego sektora; współpracy z administracją samorządową i państwową; współpracy z biznesem; relacji ze sferą polityki (tu "politykę" reprezentował "nasz" ekologiczny senator Janusz Okrzesik); wreszcie "public relations" organizacji pozarządowych.

Dla lepszego zobrazowania problematyki FIP-u załączam kilka istotnych - jak sądzę - dokumentów związanych z przygotowaniami do spotkania wrześniowego: sprawozdanie z pracy "branży" ekologicznej; tzw. dokument 1000 słów na temat naszej branży przygotowany przez Maćka Kozakiewicza; projekt karty zasad działania organizacji pozarządowych autorstwa Piotra Frączaka; oraz wstępne założenia ustawy o działalności pożytku publicznego (bardzo krytykowanego), do monitorowania której pozwoliłem sobie zgłosić w czasie konferencji - zresztą bez uprzedniego pytania ich o zgodę, za co przepraszam, ale nie było kiedy - prawników związanych z ruchem ekologicznym: Jerzego Jędrośkę i Piotra Szkudlarka. Zalecam tez czytanie Asocjacji - to bardzo pożyteczna lektura.

Wszystkie uwagi dotyczące przedstawionych niżej materiałów byłyby mile widziane i proszę kierować je (jak najszybciej) na...
Adres
Piotr Gliński
Społeczny Instytut Ekologiczny,
Al. Zieleniecka 6/8
03-727 Warszawa
Szczególnie istotne jest dopracowanie tekstu 1000 słów, który ma prezentować naszą branżę w dokumentach FIP-u Ogólnopolskiego.

Piotr Gliński

*) Piotr Gliński, Polscy Zieloni. Ruch społeczny w okresie przemian, Wydawnictwo IFiS PAN, W-wa 1996, s. 457 (aż) .



POSZUKUJĘ...

...adresu polskiego przedstawiciela austriackiej firmy fonograficznej KOCH (folk).

Radosław Kisielewski
* Zwierzyniecka 19A/4
15-312 Białystok


"BRANŻA" EKOLOGICZNA NA FIP-IE

Frekwencja na warsztacie branży ekologicznej potwierdziła niestety wcześniejsze obawy co do znikomego zainteresowania ekologicznych organizacji pozarządowych pracami przygotowawczymi do FIP-u ogólnopolskiego. W spotkaniu wzięły udział dwie osoby. Nikłe zaangażowanie ekologów wynika przede wszystkim z faktu, iż w polskim ruchu ekologicznym idea ogólnopolskich spotkań organizacji pozarządowych realizowana jest już od marca roku 1989. Od kilku lat doroczne spotkania ruchów i organizacji ekologicznych odbywają się na przełomie kwietnia i maja w miejscowości Kolumna pod Łodzią. W ostatnich latach zachodzą w polskim ruchu ekologicznym również inne zjawiska i inicjatywy o charakterze informacyjno-koordynacyjnym, takie na przykład jak: budowa Sieci Regionalnych Biur Informacji Ekologicznej (tzw. "Zielona Sieć"), funkcjonowanie Regionalnych Ośrodków Edukacji Ekologicznej, program stworzenia ekologicznej sieci komputerowej, nieformalne porozumienia sponsorów branży ekologicznej, proces opracowywania programu współpracy organizacji pozarządowych z ministerstwem ochrony środowiska, Projekt "Lobby Facility" dla ruchu ekologicznego (czyli biura informacyjnego ułatwiającego lobbying parlamentarny i administracyjny) itp. Wszystkie te inicjatywy (a przede wszystkim spotkania w Kolumnie) pełnią dla organizacji ekologicznych rolę swoistych "FIP-ów" ekologicznych - stąd właśnie wynika niewielkie zainteresowanie ekologów dublowaniem funkcji realizowanych wewnątrz sektora przez instytucje "zewnętrzne".

Dodatkowymi czynnikami osłabiającymi frekwencję na warsztacie ekologicznym było również szczególne nasilenie różnorakich ogólnopolskich spotkań liderów ruchu w ostatnim okresie (w samym tylko czerwcu naliczyłem osiem ogólnopolskich imprez ekologicznych, angażujących liderów ruchu - nie licząc faktu sezonowej intensyfikacji naturalnych działań kampanijnych i programowych organizacji ekologicznych) oraz niefortunna zbieżność terminu seminarium z targami ekologicznymi Eko Media, które odbywały się w tym samym czasie w Warszawie (wielu przedstawicieli organizacji ekologicznych dotarła na konferencję dopiero po wizycie na targach). Dlatego też warsztat ekologiczny kontynuowany był jeszcze w trakcie seminarium w sposób nieformalny w gronie kilku spóźnionych ekologów.

Dyskusja w branży ekologicznej dotyczyła przede wszystkim trzech zagadnień:

Istniejący, opracowany przez Macieja Kozakiewicza na podstawie książki mojego autorstwa*, tekst 1000 słów branży ekologicznej wymaga niewielkiego poszerzenia o część problematyczną, w której przedstawione byłyby podstawowe procesy rozwojowe, kłopoty i trudności ruchu ekologicznego w Polsce, a także kierunki dyskusji w ruchu i jego zasadnicze dylematy. Wśród podstawowych kwestii wymagających szerszego omówienia znajdują się m.in.: kłopoty z "jakością i ilością" liderów organizacji ekologicznych; niechęć środowisk proekologicznych do profesjonalnego rozwoju członkostwa, poszerzania bezpośredniego zaplecza społecznego organizacji, mobilizacji społecznej itp.; związana z tym ostatnim zjawiskiem tendencja do "zamykania się" organizacji, kostnienia ruchu ekologicznego w gronie tych samych grup organizacji i liderów, a nawet oligarchizacji; coraz większe i bardzo niebezpieczne rozmywanie się tożsamościowe ruchu organizacji ekologicznych w Polsce (coraz więcej quangos, coraz więcej podszywających się pod wartości ekologiczne pseudoekologów, wiele - często wynikających z przyczyn pozamerytorycznych - ostrych konfliktów tożsamościowych w ramach ruchu); wreszcie wyraźnie zaostrzająca się w ostatnim okresie rywalizacja wewnątrz branży ekologicznej i w obrębie całego sektora trzeciego (od dawna rywalizacja na polu ambicjonalnym, często o podłożu osobistym, zbyt często wynikająca z niekompetencji, złej woli czy cech osobowościowych - od pewnego czasu coraz ostrzejsza rywalizacja o podłożu finansowym). Zapobieganiu tym problemom w ruchu ekologicznym służy szereg wspominanych wyżej inicjatyw "wewnątrzbranżowych" (spotkania, sieci, program przejrzystego systemu współpracy z administracją itp.). Ale mogą być w tym również przydatne inicjatywy i zjawiska występujące w obrębie całego trzeciego sektora (np. udział w przygotowywaniu projektu ustawy o instytucjach pożytku publicznego , programy współpracy organizacji pozarządowych z władzami lokalnymi itp.).

Projekt tekstu 1000 słów wraz z informacją o warszawskiej konferencji FIP opublikowany będzie w ZB, piśmie polskiego ruchu ekologicznego, co - mamy nadzieję - poszerzy dyskusję na całą "branżę".

Prezentacja branży ekologicznej na FIP-ie ogólnopolskim będzie się oczywiście opierać na programach i działalności poszczególnych organizacji. Chcielibyśmy jednak szczególnie zaznaczyć obecność dużych, ważnych proekologicznych kampanii ogólnopolskich ("Dzikie Życie", "Teraz Wisła", kampania opakowań, kampania antyspalarniowa, Międzymiastówka Rowerowa itp.), z których nie wszystkie zgłosiły początkowo akces do FIP-u. W tym celu bezpośrednio po czerwcowej konferencji przeprowadziłem rozmowy "zachęcająco-mobilizujące" z szefami bądź uczestnikami niektórych kampanii. Prezentacja ekologów powinna objąć również charakterystyczne dla tej branży, wspominane wyżej inicjatywy i instytucje sieciowe oraz wspomagające (np. projekt "Kolumna 2000"). W tym celu podjęto analogiczne starania.

Część warsztatowo-edukacyjna FIP-u powinna w przypadku branży ekologicznej koncentrować się przede wszystkim na omówieniu wspólnych obszarów zainteresowań i interesów ruchu ekologicznego i trzeciego sektora. U podstaw wyboru tej właśnie problematyki leży, oczywiście, chęć zainteresowania organizacji ekologicznych problematyką trzeciosektorową, związana z przekonaniem, że integracja całego sektora podnosi skuteczność działań poszczególnych jego części składowych, a więc branż i konkretnych organizacji. Dlatego też warsztaty dla organizacji ekologicznych na FIP-e obejmować powinny następującą problematykę:

Piotr Gliński


1 000 SłÓW O BRANŻY "EKOLOGA"

ILOŚĆ RGANIZACJI I POLA DZIAłANIA

Szacuje się, iż w Polsce istnieje obecnie ok. 1000 organizacji formalnych i nieformalnych, zajmujących się problematyką ochrony środowiska, ochroną przyrody i szeroko rozumianej ekologii. Największe z nich to Polski Klub Ekologiczny, Liga Ochrony Przyrody oraz Federacja Zielonych. Ruch ekologiczny rozwinięty jest najlepiej w południowej części Polski. Tam też znajduje się najwięcej organizacji - głównie w regionie Krakowa, Bielska-Białej i na Śląsku.

  1. Organizacje zajmujące się ochroną przyrody. W ramach tej grupy najważniejsza wydaje się sieć Regionalnych Centrów Edukacji Ekologicznej, która obecnie składa się z 22 partnerów. Aktywność poszczególnych ośrodków jest bardzo zróżnicowana. Zależy głównie od pomocy i zaangażowania miejscowych grup ekologicznych. Jednym z najaktywniejszych jest ośrodek w Krakowie.

  2. Organizacje specjalistyczne i eksperckie. Są to środowiska o wysokim poziomie profesjonalizmu, koncentrujące się na wybranych aspektach problematyki ekologicznej. Można do nich zaliczyć Stowarzyszenie Nauczycieli Przedmiotów Przyrodniczych, Stowarzyszenie Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi EKOLAND, Towarzystwo Naukowe Prawa Ochrony Środowiska, Instytut na rzecz Ekorozwoju. Omawiane organizacje różnią się między sobą znacznie stopniem zintegrowania z ruchem ekologicznym. Coraz częściej takimi organizacjami stają się grupy wyspecjalizowane w prowadzeniu kampanii ekologicznych na skalę ogólnopolską, tj. Fundacja Wspierania Inicjatyw Ekologicznych, Ogólnopolskie Towarzystwo Zagospodarowania Odpadów, Międzyuczelniane Lobby Ekologiczne. Działalność ta dotyczy problemów zarówno merytorycznych, jak i organizacyjnych.

  3. Organizacje nurtu "ekologii głębokiej". Prekursorem tego nurtu w Polsce była Pracownia Architektury Żywej, przekształcona następnie w Pracownię na rzecz Wszystkich Istot oraz SEK "Klub Gaja" (Bielsko-Biała), a także warszawski ośrodek EKO-OKO. Skupiają się one głównie na praktykowaniu alternatywnych, ekologicznych stylów życia i alternatywnych działaniach edukacyjnych.

  4. Organizacje broniące praw zwierząt i ruch wegetariański. Największe z nich to Front Wyzwolenia Zwierząt, Wspólnota Wszystkich Istot, Ananda Marga, Ruch Promocji Wegetarianizmu, Organizacja Młodzieżowa LOP. Typowymi kanałami rozprzestrzeniania się charakterystycznych dla tych grup wartości były środowiska młodzieżowe, związane z subkulturą muzyczną, przede wszystkim nurtem reagge i punk.

  5. Środowiska religijne i parareligijne. Są to środowiska praktykujące religie Wschodu, grupy katolików świeckich oraz ruch ekologiczny w Kościele katolickim. Należą do nich przykładowo Franciszkański Ruch Ekologiczny, Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu (REFA), Centrum Ekologiczno-Rekolekcyjne "Przymierze".

GłÓWNE CELE I SPOSOBY DZIAłANIA

Po roku 1989 następuje stopniowe dojrzewanie i profesjonalizacja ruchu. Jego działania stają się w coraz większym stopniu rezultatem wyboru racjonalnych strategii. Protesty i demonstracje coraz częściej uzupełniane są propozycjami alternatywnych rozwiązań lub wręcz zastępowane są działaniami o charakterze "pozytywnym". Podejmowane są próby koordynacji przedsięwzięć komunikacyjnych (powstanie Polskiej Zielonej Sieci Biur Informacji Ekologicznej, coroczne Ogólnopolskie Spotkania Ruchu Ekologicznego w Kolumnie pod Łodzią), zatrudniania w organizacji stałego, fachowego personelu. Uczestnicy ruchu szkolą się w opracowywaniu kampanii i projektów ekologicznych, zarządzaniu organizacjami ekologicznymi, znajomości przepisów prawnych, współpracy z agendami państwowymi, samorządowymi i masmediami.

Ruch ekologiczny nie ma dotychczas wypracowanego jednolitego programu działań lub chociażby jego podstawowego zarysu. Można powiedzieć, iż większość organizacji działa na rzecz poprawienia stanu środowiska i warunków życia obywateli poprzez podnoszenie świadomości ekologicznej. Najważniejsze kampanie ekologiczne prowadzone w ostatnim okresie to, przykładowo:

  1. "kampanie odpadowe", zajmujące się problematyką zagospodarowania odpadów, ekologicznych opakowań, przyjaznych środowisku sposobów utylizacji śmieci;
  2. kampania "Dzikie Życie", dotycząca ochrony wilka i rysia, zachowania cennych przyrodniczo bioregionów;
  3. program "Zielone Płuca Polski";
  4. "kampanie transportowe": "Miasta dla Rowerów", antyautostradowe;
  5. kampanie na temat zdrowej żywności;
  6. programy ochrony Bałtyku;
  7. kampanie na rzecz praw zwierząt: "Zwierzę nie jest rzeczą", protesty przeciwko tresurze zwierząt w cyrkach;
  8. kampania "Teraz Wisła", dotycząca ochrony największej polskiej rzeki przed regulacją.

KONTAKTY

Nawiązywanie przez uczestników ruchu kontaktu z otoczeniem, zwłaszcza sektorem państwowym, przebiegało nie bez komplikacji i wymagało przełamania szeregu uprzedzeń i stereotypów. Kontakt ruchu ekologicznego z rządem ograniczony jest do zaledwie kilku obszarów, przede wszystkim edukacji ekologicznej, nieformalnych kontaktów i konsultacji oraz prób wpływu na przygotowywane projekty prawa ekologicznego.

Minister ochrony środowiska bądź jego przedstawiciele zapraszani są od 1991 roku na ogólnopolskie spotkania ruchu ekologicznego. W ministerstwie powołano komórkę do współpracy z organizacjami pozarządowymi. Obecnie opracowywany jest przez zespół uczestników ruchu ekologicznego program współpracy systemowej ministra z organizacjami pozarządowymi.

Kontakty z instytucjami parlamentarnymi nawiązane zostały po zmianach w 1989 roku i jak dotychczas, mają dość ograniczony charakter. Generalnie przebiegają dwutorowo: poprzez kontakty z komisjami i klubami parlamentarnymi oraz bezpośrednią współpracę z posłami i senatorami. Przedstawiciele ruchu zapraszania są na obrady sejmowej i senackiej komisji ochrony środowiska i biorą niekiedy udział w pracach legislacyjnych (np. przy opracowywaniu ustawy dotyczącej praw zwierząt).

Kontakty ruchu z samorządami terytorialnymi i administracją terenową układają się w sposób bardzo zróżnicowany i stanowią na ogół funkcję wielu czynników społeczno-politycznych. Istotną rolę odgrywa tu jednak sama aktywność ruchu na danym terenie i jego konsekwencja w działaniu. Wciąż nieliczne są przykłady bezpośredniej pomocy władz terenowych dla ruchu. Pozytywnym wyjątkiem są tu np. relacje z samorządami w Krakowie, Łodzi, Bielsku-Białej.

W coraz szerszym zakresie rozwijają się kontakty ruchu z placówkami oświatowymi, uczelniami, instytucjami naukowymi i parkami narodowymi. Często podejmowane są wspólne działania edukacyjne czy eksperckie. Szkoły uczestniczą w programach edukacji ekologicznej, realizowanych przez organizacje pozarządowe, młodzież szkolna zasila z kolei ruch ekologiczny.

Dość ograniczone są związki ruchu z innymi organizacjami pozarządowymi w Polsce. Po części jest to spowodowane pewną rywalizacją organizacji społecznych o różnego rodzaju zasoby, umożliwiające im funkcjonowanie. Istotniejsze wydają się względy bardziej naturalne: stosunkowo krótki czas niezależnego funkcjonowania trzeciego sektora w Polsce, który uniemożliwił jeszcze wykształcenie nawyków i struktur zadowalającej współpracy oraz wyraźnie odmienny, bardziej ideologiczny czy polityczny charakter pozarządowych organizacji ekologicznych na tle innych podmiotów trzeciego sektora. Nieliczne grupy ekologiczne uczestniczą już jednak w różnorakich porozumieniach integracyjnych trzeciego sektora, takich jak Forum Fundacji Polskich czy regionalne Fora Inicjatyw Pozarządowych.

opracował Maciej Kozakiewicz
na podst. książki Piotra Glińskiego Polscy Zieloni


KARTA DZIAŁANIA ORGANIZACJI POZARZĄDOWYCH
(projekt)

"Służmy poczciwej sławie. A jako kto może -niech ku pożytkowi dobra wspólnego pomoże"

Jan Kochanowski

Prawo do dobrowolnego zrzeszania się należy do fundamentalnych praw człowieka, a swoboda działalności i zaangażowanie obywateli w życie społeczne jest podstawą prawdziwej demokracji. Wśród inicjatyw i instytucji, których nie można zaliczyć ani do struktur administracji państwowej i samorządowej, ani do sfery działań stricte gospodarczych (tzw. trzeci sektor), wyodrębnić trzeba organizacje pozarządowe, czyli takie, których podstawą działalności jest wolontarystyczne zaangażowanie i zewnętrzne finansowanie (darowizny, subwencje, dotacje). Są to organizacje realizujące pewną misję (tzn. działają w imię wartości lub społecznie pożytecznych celów), a nie wąskie interesy grupowe.

Zasady działalności tych organizacji powinny normować nie tylko przepisy prawa, ale także swoisty kodeks etyczny, którego podstawą jest tekst przyjęty na I Ogólnopolskim Forum Inicjatyw Pozarządowych.

  1. Organizacje pozarządowe w swoim działaniu kierują się zasadą poszanowania godności, praw i wolności człowieka, a dobro osób, na rzecz których działają, jest dla nich najwyższą wartością.

  2. Organizacje pozarządowe działają w ramach obowiązującego w demokratycznym państwie prawa, tworząc wewnętrzne mechanizmy samoregulacji.

  3. Działalność merytoryczna i finansowa organizacji pozarządowych jest działalnością jawną z uwagi na szczególną troskę o posiadane przez nie środki publiczne bądź pochodzące od osób prywatnych.

  4. Organizacje pozarządowe przeznaczają całe wypracowane dochody na realizację zadań statutowych oraz - w rozsądnych granicach - na rozwój organizacji.

  5. Każda organizacja pozarządowa powinna rozróżnić w swoim statucie funkcje zarządzające i nadzorcze. Członkowie kolegialnego organu nadzorczego nie powinni pobierać wynagrodzenia za pracę w tym organie.

  6. Organizacje pozarządowe współpracują ze sobą na zasadach lojalności i wzajemnego wspierania się w swoich działaniach.

  7. Organizacje pozarządowe są samorządne i niezależne???

opr. Piotr Frączak


OFERUJĘ...

Chcę się pozbyć kilkunastu (albo i więcej) kaset magnetofonowych (m.in. z dowcipami). Na życzenie wysyłam odręczny spis.

Artur Zięba
Wałowa 30/7, 33-100 Tarnów


WSTĘPNE ZAłOŻENIA USTAWY O DZIAłALNOŚCI
POŻYTKU PUBLICZNEGO*)

  • Ustawa powinna obejmować swoim zakresem działalność dotychczas określaną jako non profit. Jej punktem wyjścia powinno być zatem kryterium przedmiotowe, określony przedmiot działalności, bez względu na rodzaj podmiotu wykonującego tę działalność. Ustawa nie zawierałaby zatem nowych przepisów "ustrojowych", kreujących nowy typ osoby prawnej, lecz odnosiłaby się do już istniejących kategorii podmiotów prawa.

  • Działalność pożytku publicznego - to działalność nieodpłatna bądź odpłatna, wykonywana w sferze pożytku publicznego, przy czym działalność odpłatna jako nie nastawiona na uzyskanie zysku i jego podział między inwestorów, odróżnia się od działalności gospodarczej. W tym rozumieniu, odpłatna działalność pożytku publicznego stanowi formą pośrednią między - rozróżnianą w odniesieniu, w szczególności do stowarzyszeń i fundacji, a w innym kontekście prawnym do np. szkół wyższych - działalnością statutową (nieodpłatną) i działalnością gospodarczą. Prowadzenie działalności gospodarczej (komercyjnej) w sferze pożytku publicznego pozostaje poza przedmiotem proponowanej ustawy.

  • Przez sferę pożytku publicznego należy rozumieć sferę usługowych zadań publicznych (państwa lub samorządu terytorialnego) w zakresie:
  • nauki i działalności naukowo-technicznej;
  • oświaty, w tym również kształcenie przez szkoły wyższe;
  • kultury, ochrony dziedzictwa kulturowego, tradycji lokalnych i miejscowych zwyczajów, kultury fizycznej i sportu;
  • ochrony środowiska;
  • ochrony zdrowia, w tym rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz przystosowania inwalidów do pracy zawodowej;
  • indywidualnych usług socjalnych (praca socjalna) i opieki społecznej;
  • przy czym należałoby rozważyć także uznanie za należące do tej sfery wspomaganie rozwoju państwa demokratycznego i społeczności lokalnych.

  • Po pewnym czasie (np. 3 lata) ustawa mogłaby objąć wszelkie usługi ze sfery użyteczności publicznej w rozumieniu przepisów o zamówieniach publicznych.

  • Działalność pożytku publicznego powinna być prowadzona przy przyjęciu zasady pomocniczości (substydialności), polegającej na podejmowaniu przez organy publiczne (państwowe, samorządu terytorialnego) bezpośredniej operacyjnej działalności w zakresie pożytku publicznego tylko wówczas, gdy:
  • obowiązek bezpośredniego prowadzenia określonej działalności wynikałby z obowiązujących przepisów prawa (jak w odniesieniu w szczególności do szkolnictwa oraz służby zdrowia) lub ...
  • zadania publiczne w tej sferze nie byłyby wykonywane w sposób wystarczający przez podmioty niepubliczne, wykonujące działalność pożytku publicznego.

  • Ustawa otwierałaby drogę do prywatyzacji sfery usług publicznych w zakresie dotychczas świadczonym przez podmioty publiczne. Zasady i tryb prywatyzacji w odniesieniu do podmiotów publicznych byłyby określone we właściwych przepisach "ustrojowych". Sama nazwa, stwarzając mechanizmy wykonywania usług publicznych przez podmioty niepubliczne, stwarzałaby podstawy przeznaczania środków publicznych na wykorzystywanie przez podmioty wykonujące działalność pożytku publicznego środków niepublicznych.

  • Z powyższych powodów ustawa miałaby istotne znaczenie ogólnoustrojowe.

  • Nieodpłatną działalność pożytku publicznego mogłyby prowadzić wyłącznie podmioty o cechach niezarobkowych, w szczególności stowarzyszenia i fundacje.

  • Odpłatna działalność pożytku publicznego mogłaby być prowadzona przez:
  • każdy podmiot gospodarczy w rozumieniu ustawy o działalności gospodarczej, chyba że wyraźnie wyłączona została określona kategoria podmiotów;
  • inne osoby prawne, enumeratywnie wymienione w ustawie (jak stowarzyszenia i fundacje, nie prowadzące działalności gospodarczej);
  • określone w ustawie jednostki organizacyjne nie posiadające osobowości prawnej (np. komitety rodzicielskie).

  • Działalność pożytku publicznego (osobno nieodpłatna i odpłatna) powinna być wyodrębniona co najmniej w ewidencji księgowej.

  • Podmioty wykonujące działalność pożytku publicznego - wyłącznie jednak w zakresie tej działalności - korzystają ze szczególnych uprawnień, z którymi łączą się jednak szczególne obowiązki; te uprawnienia i obowiązki określa ustawa. Do szczególnych uprawnień podmiotów wykonujących działalność pożytku publicznego zaliczane winny być:
  • zwolnienie z podatku dochodowego;
  • zwolnienie z opłat celnych w zakresie sprowadzania towarów bezpośrednio potrzebnych do wykonywania tej działalności;
  • zwolnienie albo stawka "0" (sprawa wymaga dalszego rozważenia) w podatku od towarów i usług;
  • zwolnienie z odpowiednich podatków lokalnych;
  • ulgi w opłatach z tytułu użytkowania wieczystego (co najmniej takie, jak stosowane w stosunku do spółdzielni mieszkaniowych) lub z tytułu najmu lub dzierżawy nieruchomości należących do Skarbu Państwa lub też jednostek samorządu terytorialnego;
  • wyłączenie składników majątkowych służących wykonywaniu działalności pożytku publicznego spod egzekucji sądowej i administracyjnej oraz wyłączenie z masy upadłości;
  • otrzymywanie dotacji budżetowych lub subwencji oświatowej;
  • zwolnienie z trybu zamówień publicznych w zakresie określonym w certyfikacji, o którym mowa w następnym punkcie.

  • Uprawnienia te winny przysługiwać tylko tym podmiotom, które uzyskałyby certyfikat, o którym mowa w następnym punkcie.

  • Do szczególnych obowiązków tych podmiotów powinna należeć jawna gospodarka finansowa, znajdująca wyraz m.in. w obowiązku ogłaszania sprawozdań określonych przez ustawę.

  • Podmioty, które wyłącznie wykonują działalność pożytku publicznego, stwierdzoną odpowiednim certyfikatem lub certyfikatami, nie prowadząc żadnej innej działalności, mogłyby posługiwać się tytułem honorowym "instytucji pożytku publicznego".

  • Ustawa winna kreować organ, który na wniosek zainteresowanych podmiotów wydaje - na zasadach i w trybie określonych w przepisach Kodeksu postępowania administracyjnego - certyfikaty stwierdzające prowadzenie działalności pożytku publicznego (nieodpłatnej, odpłatnej), z tym że:
  • wniosek o uzyskanie certyfikatu można złożyć dopiero po upływie jednego roku obrachunkowego wykonywania określonej działalności pożytku publicznego, nie krótszego niż 12 miesięcy i po spełnieniu innych wymogów określonych przepisami ustawy (formalnych: wzór wniosku, wykaz dokumentacji itp., jak też merytorycznych: zobowiązanie do korzystania, w zakresie oznaczonym w certyfikacie, ze środków niepublicznych, ograniczenie, sprecyzowane w certyfikacie, udziału kosztów osobowych w kosztach działalności pożytku publicznego);
  • certyfikat wydaje się na określone przedmioty działalności;
  • certyfikat może być cofnięty w przypadku naruszenia przez podmiot wykonujący działalność pożytku publicznego przepisów prawa lub wymogów certyfikatu, jak również na wniosek podmiotu wykonującego działalność pożytku publicznego;
    likwidacja podmiotu wykonującego działalność pożytku publicznego może nastąpić tylko po cofnięciu certyfikatu (przy czym składniki majątkowe służące wykonywaniu tej działalności mogą być zbywane w ramach likwidacji tylko za zgodą organu, który wydał certyfikat; składniki majątkowe służące wykonywaniu działalności, pozostałe po likwidacji przechodzą, na mocy decyzji organu, który wydał certyfikat, na własność właściwego podmiotu publicznego lub podmiotu wykonującego działalność pożytku publicznego. Nazwę "certyfikat" proponuje się, zgodnie z pewnymi najnowszymi tendencjami ustawodawstwa, nie jako zwykłe "zaświadczenie", ale jako szczególnego rodzaju, solenną decyzję administracyjną.

    Organem wydającym certyfikat byłby wojewoda właściwy ze względu na siedzibę podmiotu wykonującego działalność pożytku publicznego, a w przypadku wyodrębnienia organizacyjnego jednostki wykonującej działalność ujętego w odpowiednim rejestrze (np. oddział stowarzyszenia, oddział spółki handlowej) właściwy ze względu na siedzibę tej jednostki. Podejmowałby on decyzję w tej sprawie (i inne decyzje dotyczące działalności pożytku publicznego) po uzyskaniu pozytywnej opinii powoływanego przez siebie zespołu, w skład którego obligatoryjnie weszliby przedstawiciele:

    1. sejmiku samorządowego;
    2. regionalnej izby obrachunkowej;
    3. izby skarbowej;
    4. podmiotów wykonujących działalność pożytku publicznego na terenie województwa lub ich zrzeszeń.

  • Organem odwoławczym w postępowaniu o wydanie certyfikatu byłaby Komisja Odwoławcze ds. Działalności Pożytku Publicznego przy Prezesie Rady Ministrów, w skład której weszliby przedstawiciele ministra finansów, ministra administracji publicznej, ministra edukacji narodowej, ministra pracy i polityki społecznej oraz ministra zdrowia i opieki społecznej, jak również ogólnopolskiej reprezentacji samorządu terytorialnego i ogólnopolskiej reprezentacji instytucji pożytku publicznego.

  • Ustawa powinna wprowadzić niezbędne zmiany, wynikające z jej przepisów, w obowiązującym ustawodawstwie, w szczególności:
  • budżetowym i o finansowaniu gmin;
  • o zamówieniach publicznych;
  • podatkowym;
  • celnym;
  • z zakresu prawa materialnego (o pomocy społecznej, o zatrudnieniu i zwalczaniu bezrobocia, o systemie oświaty, o zakładach opieki zdrowotnej itp.) ...
  • w kierunku zharmonizowania ustawodawstwa z jej przepisami.

  • Jeżeli proponowana ustawa ma być uchwalona przez obecny Sejm, wydaje się, że dyskusja nad powyższymi założeniami powinna być podjęta tak szybko, aby projekt ustawy - uwzględniający wyniki dyskusji - stał się w odpowiednio krótkim czasie przedmiotem uzgodnień międzyresortowych.

    przygotowali:


    Hubert Izdebski
    Ewa Leś
    Jan Zieliński


    POSZUKUJĘ...

    ...pilnie informacji (fotki, noty dokumentarne) o firmach, które przez nagannie prowadzoną politykę zasługują na miano championów w zatruwaniu Ziemi. Prosimy o przesyłanie tych materiałów wraz z podaniem źródła na poniższy adres i z góry dziękujemy!

    Grzegorz Żeber
    49
    90-983 Łódź 84
    0-42/46-57-69




    ZB nr 8(86)/96, sierpień '96

    Początek strony