Wydawnictwo Zielone Brygady - dobre z natury

UWAGA!!! WYDAWNICTWO I PORTAL NIE PROWADZĄ DZIAŁALNOŚCI OD 2008 ROKU.

Jak za komuny?

Lasy Państwowe, działając na podstawie Ustawy o lasach z dnia 28 września 1991 r., zarządzają majątkiem narodowym na obszarze około 25% powierzchni naszego kraju.

Z tekstu Ustawy dowiadujemy się, że gospodarka leśna polega na:

1) zachowaniu lasów i korzystnego ich wpływu na klimat, powietrze, wodę, glebę, warunki życia i zdrowia człowieka oraz na równowagę przyrodniczą;
2) ochronie lasów, zwłaszcza lasów i ekosystemów leśnych stanowiących naturalne fragmenty rodzimej przyrody lub lasów szczególnie cennych ze względu na:
a) zachowanie różnorodności przyrodniczej,
b) zachowanie leśnych zasobów genetycznych,
c) walory krajobrazowe,
d) potrzeby nauki;
3) ochrony gleb i terenów szczególnie narażonych na zanieczyszczenie lub uszkodzenie oraz o specjalnym znaczeniu społecznym;
4) ochrony wód powierzchniowych i głębinowych, retencji zlewni, w szczególności na obszarach wododziałów i na obszarach zasilania zbiorników wód podziemnych;
5) produkcji, na zasadzie racjonalnej gospodarki, drewna oraz surowców i produktów ubocznego użytkowania lasu.

2. Gospodarka leśna w lasach stanowiących rezerwaty przyrody oraz wchodzących w skład parków narodowych uwzględnia zasady określone w przepisach o ochronie przyrody.

3. Gospodarka leśna w lasach wpisanych do rejestru zabytków i w lasach, na terenie, których znajdują się zabytki archeologiczne wpisane do rejestru zabytków, prowadzona jest w uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, z uwzględnieniem przepisów o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.

Art. 8.

Gospodarkę leśną prowadzi się według następujących zasad:

1) powszechnej ochrony lasów;
2) trwałości utrzymania lasów;
3) ciągłości i zrównoważonego wykorzystania wszystkich funkcji lasów;
4) powiększania zasobów leśnych.

Art. 9.

1. W celu zapewnienia powszechnej ochrony lasów właściciele lasów są obowiązani do kształtowania równowagi w ekosystemach leśnych, podnoszenia naturalnej odporności drzewostanów, a w szczególności do:

1) wykonywania zabiegów profilaktycznych i ochronnych zapobiegających powstawaniu i rozprzestrzenianiu się pożarów;
2) zapobiegania, wykrywania i zwalczania nadmiernie pojawiających i rozprzestrzeniających się organizmów szkodliwych;
3) ochrony gleby i wód leśnych.

Prezydent Lech Kaczyński powołał kilka miesięcy temu komisję, której zadaniem jest opracowanie przepisów służących skutecznej ochronie białowieskich lasów.

Na ile jednak Lasy Państwowe są państwowymi lasami?

Jak ma się pojęcie gospodarki leśnej, zdefiniowane w Ustawie, do poniżej opisanego zdarzenia?

Wraz z Darkiem Kowalczykiem, doktorem biologii i moderatorem internetowej listy dyskusyjnej „Darzbór”
1), jestem współautorem apelu o rozszerzenie parku narodowego na obszar całej Puszczy Białowieskiej2). „Popełniłem” także kilka tekstów piętnujących różne patologie w relacji władza – dzika przyroda.

Moja żona z kolei prowadzi biuro Białowieża Turystyka, zajmujące się sprzedażą usług turystycznych, między innymi, na terenie Puszczy Białowieskiej.

Na stronie internetowej jej firmy przez dłuższy czas znajdował się baner tegoż apelu.

Jeden z obiektów, które firma promuje i sprzedaje, należy do firmy Lasy Państwowe.

Dzisiaj dowiedziałem się, że ze względu na to, że ja piszę „jakieś apele” Lasy Państwowe zrywają z firmą żony współpracę i domagają się natychmiastowego usunięcia ze strony Białowieża Turystyka ich obiektu, chyba, że apel wycofam.

Nic dodać nic ująć.

Chciałoby się powiedzieć: jak za PRLu, tyle, że podobno mamy już niemal IV RP.

Czemu leśnicy zniżają się do szantażu? Może są źli z natury, może za dużo przebywają w lesie, gdzie na każdym kroku obserwują bezwzględną walkę o byt, w której na sentymenty nie ma miejsca?

Obawiam się jednak, że problem jest znacznie szerszy i implikuje kolejne pytania.

Dlaczego stworzono w Polsce prawo, na podstawie którego zarobki leśników pracujących w parkach narodowych są znacznie niższe od zarobków tych, którzy pracują w przedsiębiorstwie Lasy Państwowe, skoro przy obecnych przepisach, które traktują Parki niemal na równi z lasami gospodarczymi, zadania ich pracowników niewiele różnią się od zadań w lasach gospodarczych?

Kto więc za tym stoi? Czy to leśne lobby samo sobie „wysmażyło” takie przepisy czy też inne wrogie dzikiej przyrodzie siły, pragną zablokowania ochrony obszarowej w Polsce?

Zapraszam do dyskusji.

Tomasz Lippoman
www.bialowieza.com.pl


1. tech.groups.yahoo.com/group/darzbor
2. puszcza-bialowieska.darz-bor.info/apel/apel.htm
Tomasz Lippoman