< <  |  STRONA GŁÓWNA  |  SPIS TREŚCI  |  > >

Wojownicy tęczy. Historia Greenpeace'u

ROBI SIĘ CORAZ GORĘCEJ!

W 1981 roku Greenpeace przeprowadził około 50 różnych akcji i kampanii. W Cherbourgu działacze organizacji rozpoczęli okupację dźwigów portowych, aby uniemożliwić załadunek i wyładunek zużytego paliwa atomowego. W Tacoma wspięli się na 170 metrowy komin fabryczny, aby zaprotestować przeciwko kwaśnym deszczom. W Europie natomiast rozpoczęli akcję przeciwko składowaniu odpadów atomowych w morzu. Akcja ta przybrała nieoczekiwanie dramatyczny obrót.

17 lipca statek Greenpeace'u "Sirius" opuścił Amsterdam, by udać się na spotkanie ze starym znajomym - brytyjskim okrętem "Gem" przewożącym materiały radioaktywne, które miały być następnie zatopione w morzu. Głównym celem wyprawy było zdobycie jednej z zatapianych baryłek, w celu zanalizowania jej zawartość. Okazało się to jednak trudniejsze niż ktokolwiek się spodziewał. Gumowe łodzie Greenpeace'u zostały po prostu zalane wodą z wysokociśnieniowych węży z pokładu "Gem". Jedna z baryłek spuszczona wprost na ponton zniszczyła kompletnie jego silnik. Kilku działaczy Greenpeace'u zostało rannych. Wszystko to odbywało się wśród okrzyków z pokładu "Gem", z których "To wasz pogrzeb" był jednym z łagodniejszych. Operację zatapiania materiałów radioaktywnych udało się jednak opóźnić o prawie 6 godzin. Ważniejsze było jednak ponowne przyciągnięcie uwagi opinii publicznej do sprawy używania dna morskiego jako nuklearnego śmietnika.

Tymczasem 30 października tego samego roku, Greenpeace powraca na atol Mururoa. Na pokładzie niezmordowanej "Vegi" znajduje się David McTaggart, ten sam który pozwał do sądu rząd i Marynarkę Wojenną Francji za akt piractwa. W czasie, gdy "Vega" wypływa ponownie na morze, francuska opinia publiczna zostaje zbulwersowana rewelacjami trzech inżynierów zatrudnionych na Mururoa przy przeprowadzaniu atomowych testów. Jak wynika z ich relacji poziom radioaktywności na atolu podniósł się dwukrotnie w ciągu czterech miesięcy, a północna część Mururoa została zamieniona w atomowy śmietnik.

W pobliżu atolu "Vega" natyka się na okręt marynarki francuskiej - "Hippopotame". McTaggart zostaje ostrzeżony, iż przekroczenie 12 milowego pasa wód terytorialnych Mururoa, spowoduje natychmiastowe aresztowanie jego i reszty załogi. W tej sytuacji, przebywający na pokładzie "Vegi" Brice Lalonde, członek Francuskiej Partii Zielonych, wysyła dramatyczne wezwanie do prezydenta Mitteranda o natychmiastowe zakończenie prób z bronią atomową na atolu. Po 40 dniach żeglugi i stopniowym wyczerpywaniu się zapasów jedzenia i wody, "Vega" otrzymuje odpowiedź od prezydenta Francji: testy nie zostaną przerwane, ale rząd umożliwi przeprowadzenie niezależnych badań poziomu radioaktywności na Mururoa. Przekonani, iż takie badania doprowadzą do ujawnienia prawdziwych szkód wyrządzonych środowisku na wyspie, załoga "Vegi" postanawia odpłynąć.

Rząd francuski rzeczywiście zezwala na przeprowadzenie badań, jednak sam wyznacza członków zespołu badawczego. Wyniki badań mają uspokoić opinię publiczną: na atolu nie zostaje stwierdzony niebezpieczny poziom promieniowania radioaktywnego. Walka Greenpeace'u z rządem francuskim miała się wkrótce przybrać tragiczny wymiar, ale na razie celem organizacji staje się inne nuklearne mocarstwo - Związek Radziecki.

8 marca 1982

"Sirius" dołącza do ośmiu niemieckich kutrów rybackich blokujących fabrykę Dow Chemicals w pobliżu Hamburga. Wszelki ruch towarowy na rzece zostaje wstrzymany. Rybacy poprosili Greenpeace o pomoc, kiedy rząd federalny wydał zakaz sprzedaży ryb złowionych w Łabie, po tym, gdy stwierdzono ich skażenie substancjami chloroorganicznymi i rtęcią pochodząca z fabryki.


21 czerwca 1982

Po zapoznaniu się z dowodami przedstawionymi przez Greenpeace i inne organizacje ekologiczne, holenderska Rada Państwa ogłasza, że dwie kompanie - Kronos - Titan i Pigment Chemie muszą zmniejszyć o połowę ilość trafiającego na składowiska dwutlenku tytanu.


30 lipca 1982

Sędzia w Sydney stwierdza: "Sam popieram wieloryby" i zwalnia siedmiu członków Greenpeace'u z grzywny za bezprawne wkroczenie na teren konsulatu japońskiego. Aktywiści Grenepeace'u znaleźli się tam, aby zaprotestować przeciwko spodziewanemu złamaniu przez Japonię moratorium na połowy wielorybów.


31 sierpnia 1982

Protestując przeciwko nieudolnej ich zdaniem polityce Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA), dwóch działaczy Greenpeace'u - John Willis i Jamie Graeger schodzi po skałach na odległość 15 metrów od wodospadu Niagara, aby rozwiesić transparent z napisem: "EPA chroni środowisko czy przemysł?"



Wojownicy tęczy. Historia Greenpeace'u
< <  |  POCZĄTEK STRONY  |  > >